Doda już w ubiegłym roku postanowiła, że nie będzie wypowiadać się na temat swojej relacji z Dariuszem Pachutem w mediach. Medialna wrzawa wokół ich związku negatywnie wpłynęła na ich relację i doprowadziła do chwilowego rozstania! Artystka podzieliła się wówczas swoimi refleksjami w "Doda. Dream Show".
Ja byłam głupia, bo 100 razy mówiłam, że nie będę pokazywać swojego związku w sieci, a mój jedyny proges był taki, że nie chodziłam na ścianki i nie dawałam żadnego wywiadu, a jednak na Instagramie też nie można pokazywać. Nigdzie, k*rwa, nie można pokazywać. Muszę wyciągnąć wnioski. Jak teraz nie wyciągnę wniosków, to już nie wiem. Jeżeli jest jakikolwiek moment, żeby to zatrzymać, zmienić, to chyba to jest ten. Taka lekcja, że ja pie*dolę - mówiła.
Zakochani wrócili do siebie, ale nieustannie trwają przy swoim postanowieniu. Doda poczuła się jednak w obowiązku skomentować doniesienia mediów, jakoby wspólnie z Dariuszem planowali wyprowadzkę z Warszawy.
Doda na fotelu jurora "The Voice of Poland". Fani aż zamarli, gdy zobaczyli to zdjęcie!
Doda zdementowała plotki
Kilka tygodni temu Dariusz Pachut opublikował na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje ze szpadlem na placu budowy domu. W tle można było zobaczyć gotowy budynek z okazałym tarasem. To zrodziło spekulacje, jakoby para planowała wyprowadzkę w góry. Doda szybko zdementowała doniesienia.
Przy okazji tego, że wybieram się w góry i tego, że non-stop, ostentacyjnie przez niektóre portale lekceważona jest prawda, którą mówię, a kłamani są ich czytelnicy, dostaję dużo wiadomości od moich znajomych, którzy mieszkają w tych górach, że super, że się tam przeprowadzam. (...) Jeszcze raz mówię, bo już to powtarzałam kilkukrotnie jako najgłupszą plotkę. Nie, ja nie chcę mieszkać w żadnych górach i to nigdy nie było moje marzenie. Zawsze mnie ciągnęło do wody, więc to, że mój partner, czy nie wiem, mój tata czy mój najlepszy przyjaciel buduje sobie jakąś tam - w celach inwestycyjnych czy wynajmowych - opcję mieszkaniową, to nie znaczy, że to jest od razu dla mnie, moje i naprawdę, nie wykorzystujcie mojej twarzy do takich głupot i kłamania moim fanom - wyznała.
Artystka dodała, że gdyby faktycznie budowała gdzieś wymarzony dom, nikt by się o tym nie dowiedział.