Doda ani na moment nie zwalnia tempa. Wokalistka przygotowuje fanów do wydania kolejnej płyty, której premiera ma mieć miejsce już we wrześniu. Trzecim singlem zapowiadającym wydawnictwo została piosenka Melodia ta, za której tekst odpowiedzialna jest m.in. bryska. Tym razem gwiazda postawiła na utwór w całości po polsku, co mocno ucieszyło jej fanów. Jednym z elementów promocji Melodii tej był zapowiadany od kilku dni live Dody na Instagramie. Piosenkarka połączyła się z fanami punktualnie o godzinie 20:00, by wspólnie z nimi celebrować doskonałe przyjęcie tanecznego numeru. Podczas rozmowy gwiazda podzieliła się szokującym newsem. Jak się okazało, wskutek zmian, jakie zaproponowała wytwórnia Dody, teledysk został opublikowany 12 godzin wcześniej niż planowano. Ten fakt rozwścieczył znaną ze swojego perfekcjonizmu artystkę, a efektem jest zwichnięty nadgarstek.
Doda zapowiedziała KLUBOWĄ TRASĘ! Zagra koncerty w dziecięciu miastach Polski
Doda zwichnęła nadgarstek!
To zajście kosztowało ją wiele nerwów! Gdy Doda dowiedziała się, że jej teledysk jest nielegalnie publikowany w sieci, wpadła w furię. Podczas transmisji live na Instagramie artystka opowiedziała, że o wszystkim dowiedziała się, będąc w restauracji. Spontanicznie uderzyła z całej siły dłonią o stół, czego efektem jest zwichnięty nadgarstek i niewykluczone, że zepsuty mikrofon w telefonie. Doda przyznała, że to pierwsza taka sytuacja w jej ponad 20-letniej karierze.
Na szczęście wyciek klipu nie przełożył się na zmniejszenie zainteresowania nim. W zaledwie dobę liczba wyświetleń przekroczyła 300 tysięcy.