To już pewne. Zamiast łatwego dostępu do filmów i seriali poprzez dzielenie się kontem, teraz użytkownicy będą musieli ponosić dodatkowe opłaty, a Disney+ monitoruje, kto i skąd korzysta z konta. Dla osób, które próbują obejść te restrykcje, serwis przygotował rozwiązania takie jak wysyłanie kodów weryfikacyjnych i wymóg aktualizacji gospodarstwa domowego. Jeśli zdecydujemy się na dodanie dodatkowego użytkownika, musimy liczyć się z kosztami, które w Polsce wyniosą prawie 18 zł miesięcznie. Platforma już wcześniej sygnalizowała te zmiany, wysyłając użytkownikom aktualizacje regulaminu, które informowały o wprowadzeniu dodatkowych opcji dla osób spoza gospodarstwa domowego oraz o dodaniu reklam. Nowe zasady jasno mówią, że drugi użytkownik to jedynie rozszerzenie planu właściciela konta – nie może więc korzystać z subskrypcji samodzielnie. Jednym z ciekawszych ograniczeń jest to, że zaproszenie do korzystania z konta nie może być wysłane na e-mail powiązany z istniejącą lub wygasłą subskrypcją Disney+.
Współdzielenie konta Disney+ - kwoty
Osoby spoza gospodarstwa domowego, które chcą korzystać z serwisu, muszą płacić 17,99 zł miesięcznie. W ramach opcji drugi użytkownik otrzyma własne dane logowania, ale będzie mógł oglądać treści tylko na jednym urządzeniu w danym momencie. Co więcej, Disney ogranicza liczbę dodatkowych użytkowników do jednej osoby na konto, podczas gdy Netflix pozwala zaprosić nawet dwie osoby spoza gospodarstwa domowego.
To jednak nie koniec. Zmiany idą w parze z nowymi cenami. Od 17 października użytkownicy z Polski zapłacą więcej – za pakiet podstawowy 29,99 zł miesięcznie, a za pakiet premium 49,99 zł. Te podwyżki sprawiają, że Disney+ zbliża się cenowo do konkurencji, ale z wprowadzeniem płatnych opcji współdzielenia kont, platforma liczy na dodatkowe źródło przychodów, podobnie jak miało to miejsce w przypadku Netfliksa.