Rutkowski - oświadczyny w TV to PRZESADA Bezlitosne komentarze

i

Autor: fot. YouTube.com/KAISER screeny z filmu na YouTube Zaręczyny w programie Skandaliści Detektyw Krzysztof Rutkowski oświadczył się swojej partnerce

Detektyw Rutkowski oświadczył się w telewizji! Przesada? VIDEO

2017-05-22 13:49

Krzysztof Rutkowski oświadczył się na żywo w telewizji! Detektyw będący gościem w programie Skandaliści, niespodziewanie poszedł po pierścionek i wsunął go na palec swojej wieloletniej partnerki, Mai Plich. Zobaczcie sami i oceńcie - na ESKA.pl

Krzysztof Rutkowski - oświadczyny w telewizji na żywo miały miejsce w programie Skandaliści, 20 maja 2017. Tego wieczoru jednym głównych tematów było zakończone kilka dni temu śledztwo w sprawie śmierci Magdaleny Ż. Detektyw doskonale wiedział, że przed ekranami telewizorów zasiądzie ogromna liczba osób. Postanowił wykorzystać ten moment i na oczach widzów wsunąć zaręczynowy pierścionek swojej partnerce, Mai Plich. 

Krzysztof Rutkowski - oświadczyny w TV 

Oświadczyny Krzysztofa Rutkowskiego były dość nietypowe. Mało kto decyduje się na jedną z najbardziej odważnych, a zarazem jedną z najważniejszych decyzji w życiu w telewizyjnym programie na żywo - i to w takim programie. Wszystko zaczęło się od pytania Agnieszki Gozdyry (prowadząca program Skandaliści): - Jaka jest prawda o waszym związku? Jesteście małżeństwem? Bo niektórzy mówią na Panią 'Pani Rutkowska' - zapytała. Rutkowski w jednej chwili wstał, poszedł po pierścionek i odpowiedział: - Jeszcze nie, ale mam nadzieję już niebawem! Po czym wsunął pierścionek na środkowy palec Mai, potem zapytał swoją narzeczoną: - Czy będziesz się nazywała panią Rutkowską? Czy chcesz się tak nazywać? Wzruszona Maja Plich bez zawahania się zgodziła, a w jej oczach stanęły łzy.

Krzysztof Rutkowski powiadomił w programie, że ślub odbędzie się 18 sierpnia 2018 roku.

 

Po zakończonym programie Krzysztof Rutkowski dodał na swój profil w serwisie Facebook zdjęcie z prowadzącą, wydawcą i narzeczoną. Fotka momentalnie zalana została negatywnymi komentarzami. A co Wy sądzicie? dajcie znać w komentarzach pod artykułem.