Ocieplenie to hasło, na które wiele osób reaguje z nieukrywaną radością. Trzeba przyznać, że pogoda w ostatnim czasie mocno dała się we znaki. Silny wiatr spowodował wiele szkód. Odpowiednie służby przyjmowały kolejne zgłoszenia o połamanych drzewach, a mieszkańcy skarżyli się między innymi na przerwy w dostawach prądu. Jak tłumaczą synoptycy, za wszystkie te zjawiska odpowiedzialne były niże, które nadciągnęły nad Polskę. Dobra wiadomość jest jednak taka, że lada dzień możemy spodziewać się rozpogodzenia. Ciężko mówić o nadejściu wiosny, bo do wysokich temperatur jeszcze daleko, jednak kilka dni bez wiatru i z wyższą temperaturą odczuwalną z pewnością będą miłą odskocznią od ostatnich wietrznych tygodni. Zanim jednak poczujemy tak wyczekiwany przez wielu podmuch ciepła, zmierzymy się z deszczem oraz deszczem ze śniegiem.
Deszcze ze śniegiem i... ocieplenie
Jak informują synoptycy, piątek 25 lutego upłynie nam pod znakiem deszczu, a nawet deszczu ze śniegiem. Będzie też pochmurnie. Na termometrach odnotujemy około 7 stopni Celsjusza. Wiatr będzie jednak umiarkowany, co jest zapowiedzią najprzyjemniejszego od dawna weekendu. Eksperci zapowiadają, że o ile w sobotę gdzieniegdzie pokropi deszcz, tak niedziela ma być pogodna. To dobry moment, by zaplanować sobie coś na ten dzień.