W piątkowy poranek jeden z najbardziej popularnych wykonawców disco polo zjawił się w śniadaniowym programie Polsatu wspólnie z małżonką. Radosław i Dorota Liszewscy opowiedzieli Paulinie Sykut-Jeżynie i Krzysztofowi Ibiszowi o trzech dekadach swojej relacji.
Radosław Liszewski z żoną w "halo tu polsat"
Świętująca 30 lat małżeństwa para poznała się na dyskotece. Oboje pochodzą z miejscowości Sejny w województwie podlaskim, gdzie do dziś mieszkają. W rozmowie z prowadzącymi programu Liszewscy wspominali swój ślub, który wzięli w młodym wieku w 1995 roku. Jak mówią, po weselu musieli uzbroić się w skrobaczkę do szyb, ponieważ panował przymrozek.
Aktualnie małżeństwo cieszy się "drugą młodością". Obaj synowie są już dorośli, dlatego szczęśliwa para może sama cieszyć się wydarzeniami z życia. Zdjęcia Radka i Doroty znajdziecie w naszej galerii.
"My teraz jesteśmy w sile wieku, jesteśmy na fajnym etapie życia. Mamy życie poukładane i dorosłe dzieciaki. I po raz drugi przeżywamy 'kawalerkę'" - powiedział muzyk.
"Nigdy nie mieliśmy cichych dni"
Żona popularnego wykonawcy disco polo wyznała, że związek z rozpoznawalnym partnerem był życiowym wyzwaniem. Jednak gdy poznała Radka, ten już na mniejszą skalę koncertował, dlatego późniejsza sława nie była wielkim zaskoczeniem. Para zgodnie przyznaje, że jej mocną stroną i zapewne przepisem na udaną relację jest dobra komunikacja.
Z okazji 30. rocznicy zawarcia związku małżeńskiego wykonawca m.in. hitu "Ona tańczy dla mnie" przygotował dla ukochanej niespodziankę. Podczas wakacji w Hiszpanii nagrał z jej udziałem nowy teledysk. Cała akcja z realizatorami klipu została zorganizowana w tajemnicy przed kobietą, która dowiedziała się o planach dopiero w ostatniej chwili.
"My dużo ze sobą rozmawiamy, to jest może klucz do naszego sukcesu. Może nie uwierzycie, ale my nigdy nie mieliśmy cichych dni. Nawet, jeżeli coś 'odstawiłem', zawsze mówię, że to z mojej winy. Przyznaję się" - dodał na antenie programu Liszewski.