Dawid Podsiadło rozpoczyna nowy etap w swojej karierze. Wokalista, który jakiś czas temu zapowiedział nowy album, na którym usłyszymy kolejny efekt jego współpracy z Sanah, rozpoczął trasę koncertową po stadionach. Pierwszym przystankiem był Gdańsk. Ceniony w Polsce artysta stanął przed 40-tysięcznym tłumem w obiekcie fanów, by zaśpiewać nie tylko doskonale znane im kawałki z poprzednich trzech krążków, ale również materiał, który pojawi się na następcy Małomiasteczkowego. Wielbiciele piosenkarza mogli poznać utwory Post oraz Szarość i róż. Sporym zaskoczeniem dla wszystkich był też ciekawy mash-up debiutanckiego singla Podsiadło z jednym z pierwszych hitów Julii Wieniawy. Nagranie z gdańskiego koncertu Dawida dotarło do Julki, która sama dzień wcześniej zaliczyła sceniczny debiut podczas Orange Warsaw Festival 2022. Aktorka i wokalistka podzieliła się fragmentem występu kolegi z branży w mediach społecznościowych.
Podsiadło śpiewa Wieniawę!
Dawid Podsiadło uwielbia zaskakiwać publiczność, wykonując covery piosenek popularnych gwiazd muzyki. W 2019 roku artysta śpiewał między innymi singiel Cząstka nieznanej wówczas na tak szeroką skalę Sanah. W Gdańsku wokalista sięgnął po drugi w karierze singiel Julii Wieniawy zatytułowany Na zawsze. Dawid wplótł fragmenty utworu podczas wykonywania hitu Trójkąty i kwadraty z jego debiutanckiej płyty, która niedawno obchodziła swoje 10. urodziny. Fakt ten zachwycił Julię, która podzieliła się fragmentem na swoim Instagramie.
Dawiiiiiid i "Na zawsze". LOOOOOVEEEE - napisała.
Myślicie, że dojdzie kiedyś do współpracy tych dwoje? Niestety, fragment koncertu Dawida, na którym wykonuje Na Zawsze, został udostępniony jedynie na story. Przypominamy, że premiera debiutanckiej płyty Julii Wieniawy już 17 czerwca.