Daria Zawiałow ciągle aktywnie koncertuje. Po wydaniu swojej płyty "Dziewczyna pop" wyruszyła w pierwszą trasę promującą album, na którą złożyło się łącznie 7 koncertów. W kwietniu 2024 roku artystka ogłosiła dodatkowo drugą trasę promującą album, Pete Stop. Ostatnie z aktualnie zaplanowanych występów odbędą się w drugiej połowie grudnia. Niestety wszystko wskazuje na to, że to ostatni dzwonek, aby zobaczyć wokalistkę na żywo. Później taka okazja szybko się już nie powtórzy.
Daria Zawiałow planuje zejść ze sceny. Koniec z muzyką?
Wokalistka niedawno udzieliła zaskakującego wywiadu. Sytuacja miała miejsce w "Onet Rano", gdzie podczas rozmowy zdecydowała się na wyznanie, które z pewnością zasmuci wielu fanów. Okazuje się, że Daria Zawiałow planuje bardzo długą przerwę od nagrywania i koncertowania. Pocieszające jest to, że nie nastąpi to tak szybko, bo dopiero od połowy 2025 roku. Do tego czasu ma jeszcze zaplanowane pewne wydarzenia z "Dziewczyną pop", ale jak sama wskazuje później "będzie musiała się ulotnić". Powodem jest potrzeba zadbania o swoje zdrowie, życie prywatne i regenerację po intensywnych latach pracy artystycznej. Oto, co dokładnie powiedziała:
Przerwę planuję, faktycznie. I to taką dłuższą przerwę. Zrobiłam sobie rachunek sumienia, bo to się bardzo odbiło na moim zdrowiu i wyszło na to, że w ciągu sześciu 6 lat zrobiłam cztery albumy, kilka reedycji, wersji deluxe tych albumów, kolaboracji z różnymi artystami, masę innych projektów, trzy razy byłam twarzą Męskiego Grania, ponad 100 koncertów rocznie. Po prostu nie schodzę ze sceny, nie wychodzę z pracy." - zaczęła artystka
Ja to oczywiście kocham i nie narzekam i jestem masakrycznie wdzięczna za to, ale ja naprawdę potrzebuję zejść z tej sceny, potrzebuję zrobić sobie dłuższą przerwę, zająć się swoim zdrowiem, swoim życiem, życiem rodzinnym i też dać szansę moim słuchaczom, żeby chociaż trochę zatęsknili, bo może mają mnie już dosyć po prostu." - powiedziała Daria Zawiałow