Ta wiadomość spadła na fanów "Tańca z gwiazdami" jak grom z jasnego nieba! Za pośrednictwem mediów społecznościowych Dagmara Kaźmierska oficjalnie poinformowała, że rezygnuje z udziału w show. Powodem nie są jednak niskie noty od jurorów czy hejt, jaki spłynął na "królową życia" po tym, jak przeszła dalej kosztem uznawanych za faworytów do zwycięstwa Aleksa Mackiewicza oraz Krzysztofa Szczepaniaka. Gwiazda telewizji wyznała, że do podjęcia tej trudnej decyzji zmusiły ją problemy ze zdrowiem, a konkretnie złamane żebro, przez które nie może normalnie funkcjonować. Kaźmierska zamieściła oświadczenie w formie wideo, a na nagraniu towarzyszył jej syn Conan, z którym miała wystąpić w kolejnym odcinku najpopularniejszego show tanecznego w Polsce. Widzowie nie mogą uwierzyć w to, co usłyszeli. Wielu z nich, mimo niedoskonałości, widziało "królową życia" w finale!
To ona zdobyła najmniej punktów w historii "Tańca z gwiazdami". Nawet Żyła była lepsza!
Dagmara Kaźmierska odchodzi z "Tańca z gwiazdami"
Dagmara Kaźmierska oficjalnie poinformowała, że odchodzi z programu "Taniec z gwiazdami". Problemy z żebrem okazały się nie do przeskoczenia. Celebrytka wyznała, że nie była w stanie oddychać.
Robaczki, przychodzę do was z bardzo smutną wiadomością, przynajmniej dla mnie. Muszę zrezygnować z programu, z "Tańca z gwiazdami". Nie mogę już dla was tańczyć, nie mogę już was rozweselać swoim tupaniem kopytkiem. Niestety z tym żebrem jest tak ogromny problem, że Conan mnie wczoraj podniósł, bo mieliśmy razem tańczyć - nie dało rady. (...) Mam problem nawet z oddychaniem - całą noc nie spałam dzisiaj. Nie dam rady dalej. Przepraszam, jeśli was zawiodłam - wyznała.
Celebrytka dodała też z rozbawieniem, że Iwona Pavlović nie będzie musiała "wołać już o pomstę do nieba".
Przynajmniej czarna mamba odetchnie z ulgą - nie będę już jej męczyć - przyznała ze śmiechem.
Będziecie tęsknić?
