Dagmara Kaźmierska niezmiennie bawi widzów "Tańca z gwiazdami", prezentując swoje pląsy u boku Marcina Hakiela. W zeszłą niedzielę celebrytka zaprezentowała na parkiecie ognistą rumbę, za którą otrzymała 20 punktów, co mocno nie spodobało się trzymającym za nią kciuki widzom.
Czego by nie tańczyła, to za każdym razem jadą po niej. To już jest przesada. Moim zdaniem powinna mieć wyższe oceny - czytamy w komentarzu pod fragmentem występu.
O niskich notach dla Kaźmierskiej w sieci wrze właściwie od rozpoczęcia sezonu. Do tej pory najmocniej od fanów "królowej życia" dostawało się Iwonie Pavlović, która jak na razie nie raczyła dać Dagmarze więcej niż 4 punkty. W 4. odcinku wielbicielom gwiazdy TV podpadła jednak inna jurorka, a mianowicie Ewa Kasprzyk. Aktorka stwierdziła bowiem, że Dagmara Kaźmierska była wulgarna!
Dagmara Kaźmierska przeszła do kolejnego odcinka "Tańca z gwiazdami". Zobacz zdjęcia z jej występu!
Dagmara Kaźmierska zbyt wulgarna?
Dagmara Kaźmierska podchodzi do swojego udziału w "TzG" z dystansem. Fani uważają jednak, że gwiazda jest niesprawiedliwie oceniana przez jurorów. Tym razem na celowniku wielbicieli "królowej" znalazła się nie Iwona Pavlović, a Ewa Kasprzyk. Aktorka stwierdziła, że celebrytka nie była seksowna, a wulgarna. To nie spodobało się internautom.
- Komentarz żenujący. Jak można komuś powiedzieć, że taniec był wulgarny i lepiej wyszłoby na rurze? Taniec na rurze to rodzaj akrobatyki, ale widać, że pani Kasprzyk kojarzy się wszystko dwuznacznie.
- Gdzie tu wulgarność? Stare baby zżera zazdrość, że potrafi zatańczyć mimo swoich ograniczeń powypadkowych i ma cudownie pozytywną energię
- Może nie było szału, ale ten komentarz pani Kasprzyk to chyba przesada.... Ja tam wulgarności nie widziałam - czytamy.
A wy? Widzieliście wulgarność czy nie?
Listen on Spreaker.