JoJo Siwa jako reprezentantka Polski na Eurowizji 2025 w Bazylei? Brzmi to abstrakcyjnie, ale wszystko wskazuje na to, że Amerykanka jest zainteresowana tym pomysłem. Wszystko zaczęło się od żartu, który JoJo szybko podchwyciła. Teraz twierdzi, że bierze temat na poważnie i prowadzi rozmowy z polskim nadawcą publicznym w sprawie udziału w Eurowizji. Poinformowała o tym na swoim TikToku. Warto jednak pamiętać, że skoro celebrytka początkowo robiła sobie żarty, dalej może w to brnąć, nawet jeśli twierdzi inaczej. Na prośbę Dziennika Eurowizyjnego TVP wydało komunikat, w którym zdementowano słowa piosenkarki z USA. "Telewizja Polska nie prowadzi żadnych rozmów z artystami w sprawie i nie podjęła jeszcze żadnych decyzji na temat udziału w konkursie. O zaangażowaniu się Telewizji Polskiej w przygotowania do tegorocznej Eurowizji poinformujemy w najbliższym z możliwych terminów poprzez oficjalne kanały informacyjne TVP" - czytamy w komunikacie. Stacja nie ogłosiła jeszcze, jak zostanie wybrany reprezentant Polski na przyszłoroczny konkurs. Co więcej, tak naprawdę nie ma nawet oficjalnego potwierdzenia, że Polska weźmie w nim udział. Choć gwiazda z Ameryki w pierwszej chwili może wydawać się super pomysłem, trzeba się zastanowić, czy oby na pewno jest ona dobrą kandydatką.
Eurowizja 2025 - kiedy odbędzie się konkurs? Znamy daty półfinałów i finału
JoJo Siwa - gwiazda czy gwiazdka?
JoJo Siwa jest w USA znaną postacią medialną, ale na pewno nie jest popularną piosenkarką. Nie ma w swojej dyskografii żadnego singla, który dostałby się na amerykańską listę przebojów Billboard Hot 100. Na Spotify ma zaledwie 980 tysięcy miesięcznych słuchaczy! To mniej niż wielu polskich artystów. Znacznie lepszym wynikiem mogą pochwalić się sanah, Dawid Podsiadło, Taco Hemingway, Sylwia Grzeszczak, Young Leosia czy Lanberry. JoJo Siwa ma niewiele więcej słuchaczy niż Blanka, nasza reprezentantka z 2023 roku. Siwa nie może się też pochwalić mocnym głosem. Z dostępnych w sieci nagrań łatwo wywnioskować, że wokalnie nie radzi sobie szczególnie dobrze, a to na Eurowizji jest bardzo ważne.
Czy TVP wybierze JoJo Siwę na Eurowizję 2025?
JoJo Siwa może wysłać swoją kandydaturę do TVP, a wtedy z pewnością zostanie ona rozpatrzona. Jeśli stacja zdecyduje się na organizację publicznych preselekcji z koncertem telewizyjnym, udział Amerykanki byłby możliwy. Wtedy o jej możliwym wyjeździe na konkurs zadecydowaliby jurorzy i widzowie. Jednak jeśli Telewizja Polska ponownie wybierze wybór wewnętrzny, postawienie na JoJo Siwę jest wątpliwe. Jej chwilowa popularność na TikToku nie jest gwarancją sukcesu. Zdecydowanie większe nazwiska kończyły nisko w konkursie. Przykłady to Bonnie Tyler, Kate Ryan, Darude, The Rasmus czy ostatnio Olly Alexander. Logiczniejsze byłoby wybranie polskiego artysty z lepszym warsztatem, który na arenie międzynarodowej mógłby reprezentować polską branżę muzyczną.