Czy będzie strajk nauczycieli? To pytanie, które słyszymy najczęściej w ostatnich dniach. Sytuacja kryzysowa trwa już od wielu miesięcy. Nauczyciele zrzeszeni w Związku Nauczycielstwa Polskiego domagają się podwyżek o 1000 zł i poprawy warunków pracy. Ministerstwo Edukacji Narodowej twierdzi zaś, że nie jest w stanie dać tyle pieniędzy. Szkoły zapowiedziały więc strajk na 8.04.2019. Właśnie rozpoczęły się rozmowy ostatniej szansy, które mają doprowadzić do porozumienia. Czy przebiegną pomyślnie?
Przeczytaj też: Strajk nauczycieli 2019 MAPA - lista szkół, które szkoły chcą protestować
Strajk nauczycieli 2019 - trwają rozmowy ostatniej szansy
Pierwszego kwietnia rozpoczęły się rozmowy, które mają doprowadzić do porozumienia ZNP i MEN. Przedstawiciele związkowców i ministerstwa zjawili się w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog", by dyskutować o postulatach nauczycieli. Poniedziałkowe rozmowy nie doprowadziły do finału. Wiadomo jednak, że oświatowa Solidarność była częściowo zadowolone z ustaleń i zapowiadała, że może przystać na 15% podwyżki. ZNP twierdziło z kolei, że propozycja rządu nic nie wnosi.
Polecany artykuł:
Drugiego kwietnia wystartowała druga tura rozmów ostatniej szansy. Strajk nauczycieli wciąż jest możliwy. Możliwe, że 2.04. zapadną wiążące ustalenia. Około 10:00 nauczyciele przedstawili nową propozycję w sprawie podwyżek. Zeszli z pierwotnej kwoty 1000 zł do 730 zł dla stażysty i 990 dla nauczyciela dyplomowanego. To jednak wciąż dużo więcej, niż jest w stanie zaoferować rząd.
Po kilku przerwach i wielu propozycjach po obu stronach, rozmowy wciąż trwają. Co ciekawe pojawił się kontrowersyjny pomysł MEN-u dotyczący egzaminów gimnazjalnych i ósmoklasistów. W przypadku strajku, komisje egzaminacyjne miałyby być uzupełniane przez wszystkich chętnych posiadających kwalifikacje pedagogiczna. Nauczyciele krytykują pomysł twierdząc, że od takich osób nie wymaga się przeszkolenia w udzielaniu pierwszej pomocy, BHP a nawet zaświadczenia o niekaralności.
Aktualizacja 2.04.2019 - 19:00
Strony dalej nie osiągnęły porozumienia. Dalszy ciąg rozmów nastąpi prawdopodobnie w środę 3.04. O sprawie będziemy informować na bieżąco.
Aktualizacja 3.04.2019
Dzisiejsze rozmowy też nie przyniosły porozumienia. Nauczyciele i ministerstwo nie ustępują.
Aktualizacja 4.04.2019
Postulaty nauczycieli wciąż nie zostały spełnione. Dalsze rozmowy w piątek.
Aktualizacja 5.04.2019
Rząd zaproponował podwyżki, ale przy jednoczesnym podniesieniu pensum (godziny do wypracowania). Nauczyciele twierdzą, że to oznaczałoby zwolnienia. Do porozumienia więc nie doszło. Jest jeszcze szansa, że do rozmów dojdzie w weekend.
Aktualizacja 7.04.2019
Na niedzielny wieczór zaplanowano ostatnie rozmowy z nauczycielami. MEN przedstawi prawdopodobnie nowe propozycje. Od tego, czy zostaną przyjęte, zależy rozpoczęcie strajku w poniedziałek.
Aktualizacja 8.04.2019 - JEST STRAJK NAUCZYCIELI!
Niedzielne rozmowy nie zapobiegły strajkowi! Porozumienie z rządem zawarła tylko oświatowa Solidarność. Związek Nauczycielstwa Polskiego nie zgodził się na propozycje MEN-u i rozpoczyna protest. Trwać ma od 8 kwietnia 2019 aż do odwołania.
Polecany artykuł:
Strajk nauczycieli 2019 - co, jeśli porozumienia nie będzie?
Najczarniejszy scenariusz w przypadku braku porozumienia jest taki, że strajk 8 kwietnia przedłuży się i sparaliżuje egzaminy. Na 10, 11 i 12 kwietnia zaplanowano egzamin gimnazjalny. W dniach 15, 16, 17 kwietnia odbywa się zaś egzamin ósmoklasisty. Protest może też utrudnić zorganizowanie majowych matur. Wszyscy powinniśmy trzymać kciuki za wynegocjowanie porozumienia.