Powrót nauki zdalnej zastanawia wielu uczniów, czego dowodem jest popularność frazy w wyszukiwarce Google. Rok szkolny 2022/23 rozpoczął się na dobre. Zgodnie z harmonogramem uczniowie z całej Polski powrócili do placówek w czwartek, 1 września, by wspólnie kontynuować naukę. W sieci bez problemu można jednak na trafić na informacje sugerujące, iż wraz z nadejściem zimy, która według publikowanych prognoz może być naprawdę sroga, uczniowie mogą spodziewać się powrotu nauki zdalnej. Powodem miałaby być jednak nie pandemia koronawirusa, jak w 2020 i 2021 roku, a znaczny wzrost cen za energię. Przypomnijmy, że jedna z uczelni wyższych - Szkoła Filmowa w Łodzi - poinformowała już studentów o zawieszeniu zajęć w styczniu. Czy w związku z tym dzieci i młodzież faktycznie powinni spodziewać się ponownego zamknięcia szkół w okresie zimowym? Minister edukacji zapytany wprost o powrót do nauki zdalnej odpowiedział.
Nauka zdalna od 20 grudnia?! Powodem nie jest pandemia!
Rok szkolny 2022/23 - będą zdalne?
Temat powrotu do nauki zdalnej pojawia się jak bumerang. Zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem dyrektorzy szkół mogą zadecydować o przejściu na naukę zdalną, jeśli temperatura w pomieszczeniach spadnie poniżej 18 stopni. Na ten moment nie jest jednak planowane zawieszenie zajęć stacjonarnych we wszystkich szkołach. Minister edukacji w rozmowie z Polskim Radiem 24 wypowiedział się na temat zamknięcia placówek.
Nie ma wątpliwości, że sezon jesienny czy zimowy zawsze obfitował w infekcje i bywało tak, że połowa, albo nawet więcej klasy było na zwolnieniach lekarskich z powodu grypy lub innych wirusów. (...) Nie mamy dziś żadnych sygnałów ze strony służb sanitarnych lub Ministerstwa Zdrowia o jakimkolwiek zagrożeniu nauką zdalną w szkołach - powiedział.
Wszystko wskazuje zatem na to, że na ten moment uczniowie będą kontynuować naukę w trybie stacjonarnym.