Śnieg na Wielkanoc brzmi jak nieśmieszny żart, jednak jeśli sięgniemy pamięcią do 2013 czy 2017 roku, taki scenariusz jest jak najbardziej możliwy. Pogoda nie przestaje płatać nam figli i z kilkumiesięcznym opóźnieniem reaguje na prośby Polaków dotyczące białych świąt, w domyśle oczywiście bożonarodzeniowych, a nie wielkanocnych. Ostatnie tygodnie przyniosły oczekiwane zmiany w atmosferze. Wskaźniki na termometrach pokazały najwyższe w tym roku temperatury, a mieszkańcy poszczególnych regionów naszego kraju zamienili zimowe kurtki i płaszcze na lżejsze odzienie. Szybko musieli jednak schować je z powrotem do szafy. Po kilku wietrznych i chłodnych dniach do Polski powróciła zima z prawdziwego zdarzenia. 1 kwietnia zaczęło sypać śniegiem i na razie nic nie wskazuje na to, by wiosenna aura miała na nowo roztoczyć swój czar. Jaka będzie zatem pogoda na Wielkanoc 2022? Czy możemy spodziewać się jej poprawy? Najnowsze prognozy IMGW nie napawają wielkim optymizmem!
Biała Wielkanoc? Prognoza pogody IMGW
W tym roku Wielkanoc wypada wyjątkowo późno, bo 17 kwietnia. Powinniśmy zatem spodziewać się wiosny w jej najpiękniejszym rozkwicie. Najnowsze prognozy długoterminowe przygotowane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie napawają optymizmem. To może być najzimniejszy kwiecień od lat.
Średnia miesięczna temperatura powietrza w całej Polsce powinna kształtować się poniżej normy wieloletniej z lat 1991-2020. Miesięczna suma opadów atmosferycznych w całym kraju najprawdopodobniej będzie powyżej normy wieloletniej - można przeczytać w raporcie.
Jak widać, prawdopodobnie nie możemy liczyć na eksplozję ciepła, ale na ten moment nic nie wskazuje też na to, byśmy mieli do czynienia ze śniegiem w Wielkanoc. Trzeba natomiast pamiętać o tym, że zaprezentowane pogody są wynikiem prognoz długoterminowych i należy je traktować z dystansem. Na dokładne pomiary trzeba poczekać przynajmniej dwa tygodnie.
