Spis treści
Wersow i Friz cieszą się dużą popularnością, wzbudzając przy tym pozytywne emocje wśród osób śledzących ich poczynania. Zdecydowanie jest to jedna z najbardziej lubianych polskich par w show-biznesie i wszyscy z niecierpliwością czekają na ich ślub, a później ewentualne potomstwo. Swoją drogą ostatnio było bardzo głośno o tym, że Wersow jest w ciąży. Dziecko w Ekipie Friza pojawiło się, jeśli chodzi o innych twórców. Para póki cieszy się narzeczeństwem, co często możemy zobaczyć ich profilach w mediach społecznościowych. Emocje wywołują również filmy, które na swój kanał wrzuca Weronika Sowa. Największą sympatią cieszy się seria, Czy to prawda że, w ramach której influencerka zadaje najbardziej prywatne i dociekliwe pytania internautów. Niedawno Wujek Łuki zdradził tajemnicę o Mini Majku, a wcześniej sama zdradziła, że jest w trakcie usuwania tatuażu przedstawiającego logo sowy. Teraz wspólnie z Karolem Wiśniewskim kolejny raz pokazali, że mają do siebie ogromny dystans i inni mogą się tego od nich uczyć.
Seksowna Weronika Sowa w stroju kąpielowym. Wywołała GŁOŚNĄ dyskusję
Friz - zaskakujące wyznanie
Wersow w swoim najnowszym filmie pokazała, jak dobrze bawiła się na Fest Festival 2022, który odbył się pod patronatem Radia ESKA. Zdjęcia z imprezy zapierają dech w piersiach, dlatego za rok nie może Was tam zabraknąć. Na wydarzenie powróci zapewne Weronika Sowa, która wyglądała przepięknie w Parku Śląskim w Chorzowie. Oprócz tego była dobrze przygotowana. Stworzyła sobie karteczki z pytaniami, które zadała znanym osobom. Na jej filmiku pojawił się Przemek Pro, Margaret, czy chociażby Hanna Puchalska z Genzie. Na dwa pytania odpowiedział również Karol Wiśniewski.
Friz wylosował sobie pytanie, które brzmiało: Co najgłupszego zrobiłeś/zrobiłaś po alkoholu? Twórca najpopularniejszego projektu w Polsce trzyma się z dala od używek, ale zanim podjął taką decyzję zdarzyła mu się wstydliwa historia. Chętnie jednak o niej opowiedział:
Właśnie nie ma dużo rzeczy, ponieważ nie piję alkoholu od ośmiu lat. Była osiem lat temu taka sytuacja, opowiadałem ci o niej, była taka impreza, gdzie już byłem w takim stanie, to był jeden jedyny raz, kiedy byłem tak pijany, że całowałem się z dwoma dziewczynami, koleżankami.
- wyznał z uśmiechem na twarzy Friz. Wersow rozbawiła ta historia i całość skwitowała mówiąc, że nie ma w tym nic złego, bo skoro dziewczyny same chciały, to w porządku!