Dacie wiarę, że gumowe kaczki przyczyniły się do ważnego badania nad rozwojem nauki? Stało się to, przez zupełny przypadek i niefortunne zdarzenie na Oceanie Spokojnym. 13 stycznia obchodzony jest Dzień Gumowej Kaczki.
Zabawki z dawnych lat. Lalki, samochodziki, bączki i wiele innych. Pamiętasz je jeszcze?
Gumowa kaczka - naukowy geniusz?
Z pozoru żartobliwe święto, ma bardzo poważne dla rozwoju nauki i techniki podłoże. Gumowe kaczki przyczyniły się do ustaleń, dzięki którym wiemy, czym są prądy morskie. W latach 90. XX wieku, przez Ocean Spokojny przepływał kontenerowiec z zabawkami z Chin. Jego celem podróży był port w Tacoma w USA. Podczas rejsu doszło do sztormu, w wyniku którego trzy kontenery zostały zmyte z pokładu kontenerowca. Z kontenerów wypadło 29 tysięcy gumowych kaczek. Dryfujące gumowe kaczki przyczyniły się do badań nad prądami oceanicznymi. Przez wiele lat, ich trasę śledził oceanograf - Curtis Ebbesmeyer. Naukowiec uznał, że zabawki są bezcennym źródłem informacji na temat prądów morskich.
Kaczka, spływaj! Wypuszczą do rzeki pół tysiąca gumowych kaczuszek
Podczas jednego z wydań "Dzień Dobry TVN", Agnieszka Woźniak-Starak podsumowała wyprawę gumowych kaczuszek. "Amerykańscy naukowcy obserwowali, jak te kaczuszki sobie pływają i jak się rozchodzą prądy morskie. Niektóre przepłynęły Cieśninę Beringa, opłynęły Grenlandię i dotarły do nas, do Europy" - tłumaczyła. Wszystko wskazuje na to, że gdyby nie wypadek kontenerowca, na którego pokładzie znajdowało się 29 tysięcy gumowych kaczek, nie mielibyśmy dzisiaj pojęcia o tym, jak silne i rozległe są prądy morskie Oceanu Spokojnego.
Historia gumowej kaczki
Gumowa kaczka jest zazwyczaj żółtego koloru. Produkcja zabawek rozpoczęła się w połowie XIX wieku, wraz z rozwojem przemysłu gumowego. Nie wiadomo jednak kto, jako pierwszy opatentował gumową kaczuszkę, ani kto ją pierwszy wyprodukował. Zabawka zyskała swoją popularność dzięki piosence Jima Hensona pt. "Rubber Duckie" w 1970 roku w serialu "Ulica Sezamkowa".
"Uniwersum" gumowej kaczki ma się w najlepsze. Fanatycy organizują im nawet wyścigi, w których można wygrać nawet milion dolarów. Kaczki stały się również przedmiotem zainteresowania kolekcjonerów. Największa kolekcja gumowych kaczek, liczyła w 2011 roku - 5631 egzemplarzy.
Tu czystość zderza się z brudną rzeczywistością. To jedyne takie muzeum w Polsce