Tę bajkę znają chyba wszyscy. Nawet jeśli nie oglądaliście jej w dzieciństwie na pewno znacie ten tytuł. Chodzi o kultową animację Disneya 'Fantazja' z roku 1940, która w 2000 została przez firmę odświeżona. Sceny z oryginalnej wersji i tej, którą możemy obecnie kupić na DVD bardzo się różnią. Niektóre z nich zostały po prostu... ocenzurowane! Czemu tak się stało?
Bałwanek Olaf został poważnie oskarżony. Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęła skarga na język jakim się posługuje.Chodzi o jedno ze słów, które pada w bajce Karina Lodu: Przygoda Olafa. Zdaniem Skarżącego jest ono... wulgarne! Wyrażenie padło w spocie reklamujący
Cenzura w filmie Disneya - co się zmieniło?
Z filmu całkowicie usunięto kilka postaci. Nie wpłynęło to znacząco na fabułę. Dało jej natomiast nowy wydźwięk. Zniknęły małe, czarnoskóre centaury, które usługiwały pozostałym. Ich obecność sprawiała, że film nosił znamiona rasizmu. Większe stworzenia o jasnym kolorze skóry wykorzystywały tych bohaterów. Miny i pozy jakimi je obdarzają w żaden sposób nie mogą świadczyć o ich sympatii. Uwspółcześnienie bajki z pewnością znalazło się duża aprobatą rodziców. Całe porównanie znajdziecie poniżej: