Celine Dion przed długi czas ukrywała, jaki jest stan jej zdrowia. W 2019 roku kanadyjska wokalistka wyruszyła w wielką trasę koncertową Courage World Tour, w ramach której miała odwiedzić także Polskę i to dwukrotnie. Koncerty piosenkarki w Łodzi i w Krakowie zaplanowano pierwotnie na 23 i 25 maja 2020. Ze względu na pandemię zostały one jednak przełożone. Fani Celine Dion nie doczekali się jej powrotu na scenę ani w 2021, ani też w 2022 roku. Coraz częściej zaczęto mówić o poważnych problemach zdrowotnych, z jakimi miałaby się mierzyć wielka diwa światowej sceny muzycznej. Dopiero teraz Celine Dion zdobyła się na szczere wyznanie. Za pośrednictwem mediów społecznościowych zamieściła trwające blisko 5 minut wideo, w którym ze łzami w oczach opowiedziała o nieuleczalnej chorobie. U piosenkarki wykryto tzw. zespół sztywnego człowieka, zwany też zespół sztywności uogólnionej. Choroba nie pozwala artystce nie tylko śpiewać, ale i poruszać się. Celine Dion zdradziła, co dalej z planami koncertowymi.
Tom Odell w Polsce 2023. Autor hitu Another Love zaśpiewa ZA DARMO
Choroba Celine Dion
Już wcześniej było wiadomo, że znana na całym świecie gwiazda cierpi na uporczywe skurcze mięśniowe. Dopiero teraz poznaliśmy jednak dokładną diagnozę, jaką okazał się być zespół Moerscha-Woltmanna, inaczej zespół sztywnego człowieka.
Nie byłam dotąd gotowa, by o tym powiedzieć, ale teraz jestem. Od dłuższego czasu borykam się z problemami ze zdrowiem i naprawdę trudno było mi stawić czoła tym wyzwaniom i powiedzieć o wszystkim, przez co przechodziłam - zaczęła.
Artystka oficjalnie potwierdziła postawioną jej diagnozę.
Cierpię na niezwykle rzadką chorobę, tzw. zespół sztywnego człowieka, który dotyka jedną na milion osób. Chociaż dopiero poznajemy to rzadkie schorzenie, to już teraz wiem, że to ono jest przyczyną wszystkich skurczów, które miałam. Niestety, te skurcza wpływają na każdy aspekt mojego codziennego życia, czasami powodując trudności w poruszaniu się i nie pozwalają mi śpiewać w taki sposób, do jakiego jestem przyzwyczajona - wyznała ze łzami w oczach.
Gwiazda zapewniła zmartwionych fanów, że jest pod opieką fantastycznego zespołu lekarzy i nie może doczekać się powrotu na scenę.
Śpiewanie to jest to, co robię przez całe swoje życie i to, co najbardziej kocham. Brakuje mi tego. Tęsknię za wami wszystkimi, byciem na scenie, występowaniem dla was. Podczas każdego show daję z siebie 100%, ale aktualnie mój stan zdrowia na to nie pozwala - dodała.
Wiosenne koncerty Celine Dion w Europie, które miały rozpocząć się w Czechach w lutym przyszłego roku, zostały przełożone na 2024 rok. Osiem z letnich koncertów zostało całkowicie odwołanych.
Celine Dion w Polsce 2024
Polscy fani piosenkarki nie mają powodów do zmartwień. Artystka wystąpi w naszym kraju podczas dwóch koncertów, jednak nie w 2023, a w 2024 roku. Informację oficjalnie potwierdzili organizatorzy Prestige MJM. Występy gwiazdy zostały zaplanowane na:
- 8 marca 2024 roku w Atlas Arena w Łodzi
- 10 marca 2024 roku w TAURON Arena Kraków
Jak dodaje agencja koncertowa, bilety zakupione na koncerty w Łodzi oraz w Krakowie będą honorowane w nowych terminach w 2024 roku. W przypadku dalszych pytań dotyczących biletów, ich posiadacze powinni skontaktować się z punktami zakupu.
