Caroline Derpienski

i

Autor: AKPA

celebryci

Caroline Derpienski w niebezpieczeństwie. Interweniowała policja

2023-12-28 9:45

Rozpoznawalność ma ogromną ilość plusów, ale należy pamiętać o tym, że niesie za sobą wiele minusów. Boleśnie przekonała się o tym Caroline Derpienski, która napotkała na swojej drodze stalkera. Przerażona celebrytka, bojąc się o własne zdrowie, postanowiła wezwać policję. Sprawa zakończyła się dosyć niespodziewanie.

Dollarsowa królowa postanowiła spędzić tegoroczne święta Bożego Narodzenia w Miami i nieco odetchnąć od polskiego show biznesu, w którym od kilku miesięcy aktywnie działa. Nic dziwnego, że na odpoczynek wybrała podróż za ocean. Przecież nie raz podkreślała, że to właśnie tam czuje się najlepiej. Drugi dzień świąt był jednak dla Caroline Derpienski nieco bardziej zaskakujący (i niebezpieczny), niż się spodziewała. Królowa dollarsów zdecydowała się na świąteczne zakupy, na które pojechała swoim różowym Rolls-Roycem ze swoją graficzną podobizną na boku, który kosztował ponad 2 miliony złotych. I choć mogłoby wydawać się, że to normalny dzień Caroline, to w pewnym momencie na jej drodze pojawił się podejrzany mężczyzna, który zaczął ją śledzić.

Natalia Nykiel vs. HITY 1995

Caroline Derpienski - policja

Chodząc po sklepach modelka z Miami zauważyła tajemniczego mężczyznę, który zachowywał się agresywnie i ją obrażał. Całość nagrywał telefonem i nic nie wskazywało na to, że się oddali. Caroline Derpieński poczuła się zagrożona i bała się opuścić sklep.

Przed chwilą padłam ofiarą stalkera. Dzisiaj pojechałam do sklepu z obrazami w Pompano Beach. Stalker, którego zaraz Wam pokażę, mnie śledził. Jak wychodziłam po zakupach, to on już czekał przy wyjściu i nagrywał mnie telefonem bardzo blisko twarzy. Zaczął atakować mnie słownie po polsku, był agresywny i nadpobudliwy. Bardzo się wystraszyłam, dlatego wróciłam do sklepu i czekałam 10 min, aż on sobie pójdzie, ale nie poszedł.

W przypływie odwagi i chęci zdobycia dowodów na to, co się dzieje, celebrytka zdecydowała się spróbować nagrać swojego stalkera.

Bałam się i nie mogłam opuścić sklepu z moimi zakupami, psem i nie mogłam wrócić do auta. Po parunastu minutach zdecydowałam wychylić się ze sklepu i go nagrać, żeby mieć jakiekolwiek zabezpieczenie. Wiedzieć, co to za osoba i wykryć jego tożsamość. Po tych parunastu minutach już nie stał na baczność z telefonem skierowanym ku drzwiom, a po prostu siedział na krześle i czekał na mnie, aż wyjdę.

Modelka była bardzo przestraszona, dlatego postanowiła zawiadomić służby mundurowe. Policja, jak wynika z jej opisu zdarzenia, przybyła na miejsce w mgnieniu oka.

Kiedy stalker zobaczył policję, uciekł i nikt z nas nie widział dokładnie, do jakiego auta w głąb parkingu wsiadł. Policjanci pomogli mi bezpiecznie z moimi zakupami dostać się do mojego auta. Jestem bardzo wdzięczna i szczęśliwa, jak cudowną mamy policję na Florydzie. Przyjeżdżają momentalnie i w każdej sytuacji zagrożenia pomagają. Dzisiejszy incydent skończył się dla mnie dobrze, uzyskałam pomoc i jestem bezpieczna w domu. Dzisiejsza sytuacja została również zakończona raportem policyjnym – zakończyła swą opowieść.