Camila Cabello powróciła z nowym singlem. Tak szalonej piosenki jeszcze nie wydała

Camila Cabello przez kilka ostatnich tygodni droczyła się z fanami, zapowiadając nowy singiel. Na początku marca Camila pojawiła się na meczu koszykarskiej drużyny Miami Heat w personalizowanej koszulce z napisem „I LUV IT”. Podobny strój miał na sobie czołowy zawodnik Heat Jimmy Butler. Artystka pojawiła się na okładce marcowego wydania magazynu „Paper”. Wewnątrz znajduje się wywiad, w którym gwiazda mówi o inspiracjach stojących za „I LUV IT” i nowym rozdziałem jej twórczości. Sama Camila opisuje utwór jako „prawdziwie chaotyczny kawałek dynamicznego, zdigitalizowanego popu, który przemyka obok słuchacza niczym sportowy samochód w Miami”. Nowy utwór zapowiada szykowany na lato czwarty album artystki, który ma być najodważniejszym dziełem w jej dotychczasowej karierze.

Beyonce nagrała cover "Jolene". Artystka zmieniła tekst nieśmiertelnego hitu Dolly Parton!

Camila Cabello o piosence

– Pewne rzeczy w naszym świecie sprawiają, że czuję się jak w kosmosie. Jedną z nich jest niezwykle rzadko wyczuwalna chemia, która łączy nas z kimś. Czułam to zaledwie kilka razy w życiu. Częścią tego stanu jest też emocjonalny koktajl, który rozgrywa się między dwoma osobami. Chaos, motyle, zdenerwowanie i pasja – to nie daje spokoju i jest wyczerpujące, ale uwielbiam to – mówi Camila nawiązując do tytułu „I LUV IT”.

Camila Cabello - co u niej słychać?

Camila pojawiła się niedawno na oscarowej imprezie „Vanity Fair” przepięknej sukni zaprojektowanej przez Luara. W okładkowym wywiadzie do lutowego wydania magazynu „Puss Puss” artystka po raz pierwszy zdradziła, czego możemy się spodziewać po jej nowym albumie. W ostatnich tygodniach Cabello pojawiła się m.in. w kultowym podcaście „Call Her Daddy” i na Festiwalu Filmowym Sundance w Utah, gdzie promowała filmową biografię Roba Peace’a, w której wystąpiła obok m.in. Mary J. Blige i Chiwetela Ejiofora.