Prognoza pogody na najbliższe dni nie zachwyci mieszkańców Polski, ale nie będzie też powodem do rozpaczy nad chociażby zaplanowanym na przełom lipca i czerwca urlopem. Tegoroczne lato stale nas zaskakuje. Na przemian mamy do czynienia z ekstremalnymi temperaturami i ochłodzeniem. Ostatnie dni przyniosły silne upały, którym towarzyszyły silne burze. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej po raz kolejny w tym miesiącu wystosował specjalne ostrzeżenia o zagrożeniu wynikającym z niesprzyjających warunków atmosferycznych. Po obfitującym w burze, ulewy, a nawet gradobicie 28 lipca, na mieszkańców Polski czekać będzie zmiana pogody. Eksperci pogodowi informują, że po przejściu frontu pogoda się ustabilizuje, dzięki czemu burze oraz opady deszczu zaczną zanikać. Nie oznacza to jednak, że nastąpi ochłodzenie. Wszystko wskazuje bowiem na to, że upały utrzymają się jeszcze przez jakiś czas.
Prognoza pogody - burze i upały
Według najnowszych prognoz czwartek 29 lipca przyniesie zmiany w pogodzie. Przejście frontu spowoduje, że burze zaczną zanikać, a temperatury nieco spadną. Nie będą to jednak wielkie zmiany. Synoptycy przewidują, że do końca lipca w większości kraju temperatury będą sięgać 27/28 stopni Celsjusza. Jaki będzie początek sierpnia? Pierwsze prognozy długoterminowe mówią, że ponownie można spodziewać się zmian. Czasem słońce, czasem deszcz.