Chociaż trudno w to uwierzyć, w tym roku minie dokładnie 20 lat od chwili, gdy Brodka dała się poznać szerszej publiczności, biorąc udział w 3. edycji kultowego formatu Idol. Niespełna szesnastoletnia wokalistka zachwyciła zarówno jurorów, jak i widzów programu, którzy zadecydowali o jej zwycięstwie. Monika zdobyła aż 69% wszystkich głosów telewidzów i już w październiku 2004 roku wydała swój debiutancki album studyjny, z którego pochodzą takie hity jak Ten czy Dziewczyna mojego chłopaka. Piosenkarka do dziś jest wymieniana w nielicznym gronie artystów, którym udział w talent show pozwolił rozwinąć skrzydła i odnieść spektakularny sukces w branży muzycznej. Przypomnijmy, że Brodka znalazła się w TOP 5 najczęściej słuchanych wokalistek od chwili debiutu aplikacji Spotify w Polsce. Za kulisami gali Fryderyki 2023, podczas której Brodka odebrała statuetki za Teledysk Roku i Album Roku Alternatywa, nawiązaliśmy do jej początków, pytając o robiące dziś furorę w mediach młode piosenkarki.
The Voice of Poland - uczestnicy, którzy nie wygrali, a osiągnęli więcej niż zwycięzcy! [GALERIA]
Monika Brodka o początkach. Nie było łatwo!
Brodka sama zaczynała jako nastolatka, więc doskonale wie, co to znaczy dorastać na oczach całej Polski. Tylko u nas piosenkarka wyznała, że trzyma kciuki za robiące kariery w mediach Sarę James, Roxie Węgiel i Viki Gabor. Zapytana o to, jak ocenia ich poczynania, odpowiedziała:
Nie oceniam ich, bo sama byłam w tym samym miejscu i wiem, jak to jest wszystko trudne. Kibicuję wszystkim śpiewającym dziewczynom w tym kraju, ponieważ czuję się z nimi solidarna. Robota, którą wykonujemy, jest ogromna.
Pamiętacie jeszcze początki Moniki Brodki?