Britney Spears przewróciła się na scenie podczas wystąpienia w Las Vegas, które to miało miejsce 29 kwietnia 2015 roku. Do nieszczęśliwego wypadku doszło podczas wykonywania układu do utworu (You Drive Me) Crazy. Britney Spears wykonywała podskok i niestety jej wysoka szpilka nie złapała pionu, przez co piosenkarka wylądowała na parkiecie. Britney pomimo upadku zachowała zimną krew i zamiast panikować, zaczęła udawać, że 'to było w planie'. Piosenkarka dokończyła śpiewanie w pozycji półsiedzącej, wciąż trzymając się za kostkę. Takie zachowanie świadczy o tym, że upadek musiał boleć. Jak teraz czuje się piosenkarka? Czy jest gotowa do kolejnych występów?
>>>Majówka 2015 w Warszawie. Program obchodów!
>>>Księżna Kate urodziła córeczkę! Piewrsze zdjęcia i video z małą księżniczką!
Dziękuję wszystkim za słodkie życzenia! Trochę przestraszyłam się dziś na scenie przez swoją kostkę, ale mam się dobrze - tak brzmi wpis Britney Spears, który piosenkarka umieściła w kilka godzin po upadku na Twitterze. Mamy więc nadzieję, że wokalistka szybko wróci do zdrowia i być może już niedługo stworzy kolejny duet. Przypomnijmy, że ostatnio Britney Spears nagrała wspólny kawałek wraz z Iggy Azalea.
Tymczase w sieci dostąpne jest nagranie video, na którym widać niebezpieczny upadek Britney Spears podczas występu w Las Vegas: