Ból zęba nie może czekać do przyszłego miesiąca. Sięgnij po pre-pensję i ruszaj na wizytę do dentysty!

Problemy z zębami zazwyczaj pojawiają w najmniej oczekiwanym momencie i zwykle wymagają pilnej interwencji lekarza. Jeżeli nie zareagujemy błyskawicznie, może okazać się, że na leczenie będzie już za późno albo że będzie znacznie dłuższe i skomplikowane. Niestety, każdy kontakt ze stomatologiem to niemały wydatek. Co zrobić, gdy bolący ząb nie daje spokoju, konto świeci pustkami, a do wypłaty został jeszcze co najmniej tydzień? Zamiast odkładać wizytę na później, skorzystaj z pre-pensji. Otrzymasz ją błyskawicznie i bez trudu uiścisz rachunek za dentystę. Wyjaśniamy, na czym polega ta usługa i jak z niej skorzystać.

Stomatologiczne SOS. Skąd wziąć na to budżet?

Każdy doświadczył tego co najmniej raz w życiu. Zaczyna się zwykle niewinnie, od umiarkowanego pulsowania, które z biegiem czasu przeistacza się w przeszywający ból, który nie daje się uśmierzyć żadną tabletką. Aż trudno uwierzyć, że jeden mały ząb może tak bardzo sparaliżować nasze życie i pozbawić nas siły do działania. Niestety, jama ustna jest bardzo silnie unerwiona, przez co jakiekolwiek choroby zębów dają o sobie znać w dotkliwy i nieprzyjemny sposób. Zmiana diety na płynną, żeby nie urazić tkliwego miejsca, zimne okłady i środki przeciwbólowe to rozwiązania na chwilę. Żeby skutecznie pozbyć się cierpienia i móc wrócić do codziennych obowiązków, niezbędna jest pomoc stomatologa, który zniweluje ból, wdroży leczenie i zapobiegnie pogłębianiu choroby.

Braki na koncie? Płacz i zgrzytanie zębów nie pomoże...

Teoretycznie wszyscy wiemy, że z wizytą u dentysty nie należy czekać. Jednak problem pojawia się, gdy nasz budżet jest równie dziurawy, jak boląca jedynka. Usługi stomatologiczne nie należą do najtańszych i rzadko kiedy można je wykonać na NFZ. Zazwyczaj nawet błahy problem z zębem wiąże się z pozostawieniem w gabinecie kilkuset złotych. Taki wydatek zawsze jest obciążeniem, jednak szczególnie mocno odczujemy go w okresie wzmożonych wydatków.

Szukając rozwiązania pamiętaj, że zdrowia nie należy odkładać na później. Silny bój zęba nie tylko nie pozwala normalnie funkcjonować, ale także może oznaczać poważny problem, który wymaga pilnej interwencji specjalisty. Choć sytuacja wydaje się patowa, mamy dobrą informację. Istnieje sposób na pozyskanie niezbędnej sumy pieniędzy jeszcze przed wypłatą. Tym kołem ratunkowym jest tzw. pre-pensja, czyli nowy produkt finansowy, który znajdziesz w ofercie firmy Patento. Wystarczy kilka prostych kroków by uzyskać tak potrzebną zaliczkę i dzięki niej wyleczyć chory ząb.

Pre-pensja na nieoczekiwane wydatki. Jak to działa w praktyce?

Pre-pensja od Patento to świetne rozwiązanie dla każdego, kto musi skorzystać z nieoczekiwanej wizyty u stomatologa albo mierzy się z jakimkolwiek innym problemem, który wymaga zdobycia nadprogramowych środków. Pre-pensja służy jako chwilowy zastrzyk gotówki w oczekiwaniu na wypłatę. To coś w rodzaju przedpłaty, która zasila twoje konto, zanim otrzymasz comiesięczną pensję od pracodawcy.

doskonale sprawdza się w przypadku nieprzewidzianych zakupów, kosztów leczenia, nieplanowanych wyjazdów lub innych wydatków, których nie możesz pokryć w danej chwili ze swoich pieniędzy. To świetne rozwiązanie, gdy do wypłaty zostało jeszcze kilka dni, a twoje plany nie mogą czekać.

Jaki jest twój patent na kasę? Patento i VOX FM zapraszają do udziału w konkursie!

To nie wszystko. Patento i VOX FM mają dla ciebie dodatkowe środki na spełnienie marzeń. Wejdź na voxfm.pl i odpowiedz na pytanie: co robisz gdy brakuje ci kasy?

Zabawa potrwa od 20.09 do 27.09.2024 (finały od poniedziałku do piątku 23- 27.09). W finale zwycięzca wygrywa 500 zł na niespodziewane wydatki. Graj o wymarzone środki i spełniaj swoje potrzeby!

Artykuł powstał przy współpracy z PATENTO.

Pre-pensja jest kredytem konsumenckim udzielonym przez Soonly Finance sp. z o.o. Przyznanie Pre-pensji zależy od oceny zdolności kredytowej. RRSO 192,71%