Magda Gessler odwiedziła Bąków, niewielką miejscowość położoną w Dolinie Górnej Wisły. Wizyta nie była przypadkowa. Restauratorka pojechała tam, by pomóc Beacie i Wojtkowi, a dokładniej ich gastronomicznemu lokalowi. Oboje zdecydowali się kiedyś na budowę dużej karczmy, która otrzymała nazwę Chata po zbóju. W założeniu miała to być życiowa inwestycja, która okaże się finansowym sukcesem.
Chata po zbóju w Kuchennych Rewolucjach
By tak się stało Beata i Wojtek włożyli w karczm całe swoje serce. Pięknie urządzili wnętrza, a obok wybudowali stajnię, gdzie goście podziwiać mogli konie. Początkowo wszystko szło zgodnie z planem. Lokal tłumnie odwiedzali klienci zadowoleni z obsługi i jedzenia. Wszystko szło dobrze do czasu, aż nie pojawiły się problemy z kucharzami, którzy nagminnie zaczęli odchodzić z Chaty po zbóju. Zamieszanie odstraszało gości, a puste stoliki przełożyły się na problemy finansowe.
Na pomoc właściciele wezwali Magdę Gessler. Restauratorka w Bąkowie miała naprawdę dużo pracy. Nie skończyło się na nowym menu i zmianie nazwy restauracji. Magda Gessler naprawiła też małżeńskie relacje i odkryła nowy talent. To wszystko przełożyło się na sukces.Jeżeli osobiście chcecie sprawdzić jak lokal radzi sobie po rewolucji Magdy Gessler to znajdziecie go przy ulicy Wiślańskiej 16 w Bąkowie.