Artur Orzech powrócił na Eurowizję. Uwielbiany, legendarny komentator konkursu powrócił po 5 latach przerwy. Ostatni raz mogliśmy go usłyszeć podczas koncertów organizowanych w Tel Awiwie w 2019 roku. Rok później miał komentować Eurowizję, która nie odbyła się z powodu pandemii koronawirusa. Od 2021 roku jego obowiązki przejęli inni dziennikarze. Byli to Aleksander Sikora oraz Marek Sierocki. Kiedy Telewizja Polska ogłosiła, że w 2023 roku Orzech znów pojawi się w tej roli, wiele osób było uradowanych. Niektórzy mogą się zastanawiać, skąd wynikała ta przerwa oraz dlaczego prezenter telewizyjny postanowił powrócić. Wyjaśniamy.
Eurowizja - jak dużo wiesz o konkursie? Trudny quiz dla fanów
Eurowizja 2024 - powrót Arutra Orzecha
Artur Orzech nigdy nie zrezygnował z komentowania Eurowizji. Jest to jego pasja i jeden z najważniejszych projektów w zawodowym życiu. Przerwa była wyłącznie decyzją Telewizji Polskiej, która w 2021 roku zrezygnowała ze współpracy. Powrót Orzecha był możliwy po zmianach, które w ostatnim czasie zaszły w TVP.
Arutr Orzech na Eurowizji
Artur Orzech z konkursem jest związany od 1992 roku, czyli od pierwszego razu, kiedy Telewizja Polska transmitowała wydarzenie. Przerwę miał tylko w latach 1996-1997 oraz później w 2012-2013, ponieważ wtedy Polska nie brała udziału i TVP nie pokazywało wydarzenia. Ostatni raz Konkurs Piosenki Eurowizji komentował w 2019 roku.
Listen on Spreaker.