Ariana Grande w ekspresowym tempie wyleciała z Wielkiej Brytanii po tragicznym zdarzeniu, do którego doszło tuż po jej koncercie w Manchester Arena. W wyniku zamachu, do którego doszło przed halą zginęło ponad 20 osób a ponad 100 osób zostało rannych. Gwiazda przyleciała we wtorek 23 maja 2017 na lotnisko w Boca Raton w swojej rodzinnej Florydzie prywatnym odrzutowcem, gdzie przywitał ją raper Mac Miller. Zdjęcia piosenkarki wysiadającej z samolotu dla wielu fanów są potwierdzeniem nieoficjalnych doniesień o jej złym stanie psychicznym.
>> Ariana Grande zapłaci za pogrzeby ofiar zamachu w Manchesterze
Ariana Grande poleciała z Manchesteru prosto do domu
Zdjęcia opuchniętej i zapłakanej Ariany Grande na płycie lotniska we Florydzie w mgnieniu oka obiegły internet. Poruszeni stanem swojej idolki fani szybko zaczęli publikować wpisy opatrzone hasztagiem #staystrongariana, dzięki czemu hasło momentalnie trafiło do światowych trendów na Twitterze.
Czy Ariana Grande powinna odwołać pozostałe koncerty w ramach Dangerous Woman Tour 2017?