Czy illuminati istnieje? Teorie spiskowe na temat tajemniczego zakonu krążą po świecie od dekad. Wiele osób uważa, że iluminaci wykorzystują światowe gwiazdy do przekazywania swoich wizji i ściągania ludzkości na ciemną stronę. Praktycznie każda wielka gwiazda muzyki pop była oskarżana o działania dla tego zakonu — Beyoncé, Michael Jackson, Prince, Madonna, Lady Gaga, Marilyn Manson, Kanye West, Taylor Swift... Lista jest długa. Choć tak naprawdę nie ma dowodów na istnienie illuminati, a wiele osób uważa to za kompletną bzdurę podobną do wierzenia w płaską Ziemię, wciąż duże grono twierdzi, że to prawda. Teraz zapytano o to Arianę Grande. Jedna z najpopularniejszych piosenkarek ostatnich lat była zaskoczona, gdy usłyszała to pytanie. Co odpowiedziała?
Ariana Grande o illuminati
Ariana Grande promuje aktualnie swój nadchodzący film "Wicked". W musicalu wciela się w Glindę. Na kilka tygodni przez wielką premierą zaczęła udzielanie wywiadów. Nie spodziewała się jednak, że w jednej z rozmów może paść pytanie zupełnie niezwiązane z tematem. "Czy illuminati istnieje?" - zapytała dziennikarka z Vanity Fair. Ariana Grande była mocno zaskoczona i lekko przerażonym głosem szybko odpowiedziała: "o nie, ja nie wiem!".
"Wicked" - o czym jest? Kiedy premiera?
"Wicked" to musical oparty na powieści Wicked: Życie i czasy Złej Czarownicy z Zachodu Gregory'ego Maguire. Opowiedziany jest z perspektywy dwóch wiedźm z krainy Oz - Glindy (Ariana Grande) i Elfaby (Cynthia Erivo). Ta pierwsza jest dobra, a druga zła. Kobiety są przyjaciółkami, odkąd poznały się w szkole magii. Ich drogi jednak bardzo się rozchodzą. Film trafi do kin w Polsce 6 grudnia 2024 roku.
Listen on Spreaker.
