Ania Wyszkoni wydała nową płytę. Tym razem, zamiast autorskich kawałków, zamieściła na niej utwory, które stworzył legendarny artysta, założyciel grupy Maanam, a prywatnie jej przyjaciel Marek Jackowski. Krążek nieprzypadkowo zatytułowany jest "10". Oprócz tego, że znajdziemy na nim 10 kompozycji, został wydany po 10 latach od śmierci wybitnego muzyka. Drogi Wyszkoni i Jackowskiego przecięły się zaledwie kilka lat przed jego niespodziewanym odejściem. W 2011 roku Ania wydała swój drugi solowy album "Życie jest w porządku", a jednym z singli go promujących była piosenka "Zapytaj mnie o to kochany" z muzyką Marka Jackowskiego do tekstu napisanego przez Korę, niegdyś jego małżonkę. Na tym się nie skończyło. Ania Wyszkoni współpracowała z artystą nad jego ostatnim, jak się okazało, longplayem, który ukazał się już po jego śmierci. Udało im się wówczas zrealizować wspólny utwór "Odnajdziemy się". Z okazji wydania "10" Ania Wyszkoni odwiedziła eskowe studio, by opowiedzieć o łączącej ją z Markiem Jackowskim relacji.
Ania Wyszkoni o Marku Jackowskim
Chociaż traktowała go jak mentora, szybko stał się jej przyjacielem. Anię Wyszkoni z Markiem Jackowskim połączyła niesamowita więź. Artystka wraz z rodziną odwiedziła go we Włoszech i jak wspomina, nigdy nie czuła się w jego towarzystwie skrępowana. Marek Jackowski szybko skracał dystans.
Był dla mnie przyjacielem, człowiekiem bardzo ważnym, spędziliśmy ze sobą tych kilka miesięcy. To była przestrzeń zawodowa, ale i prywatna. Pojechałam z moją rodziną na zaproszenie Marka do Włoch, do jego domu, tam spędziliśmy kilka dni. Nigdy nie miałam poczucia, że jestem z tym mistrzem, tylko zawsze czułam, że jestem z bardzo serdecznym człowiekiem, który ma za sobą przeróżne doświadczenia i tymi doświadczeniami chce się dzielić i w taki nienachalny sposób inspirować - wspomina.
Gwiazda opowiedziała nam, jak doszło do tego, że tekst Kory trafił w jej ręce. Po tym zdarzeniu piosenkarka zaczęła wierzyć w przypadki! Całą rozmowę z Anią znajdziecie powyżej.