Angelika Mucha pojechała na koncert Taylor Swift do Kanady. Ceny ją przeraziły! “Najtańszy bilet był za 10 tysięcy”

Angelika Mucha lata za Taylor Swift

Angelika Mucha nie zwalnia tempa. Od wiosny jeździła po Europie za Taylor Swift. Najwidoczniej nie szkoda jej pieniędzy na zobaczenie tego samego koncertu kilkanaście razy. Piosenkarka skończyła już jednak swoje występy na Starym Kontynencie i wróciła za Atlantyk. LittleMooonster96 poleciała za nią! Aktualnie popularna influencerka przebywa w Kanadzie, gdzie Swift gra ostatnie koncerty w ramach The Eras Tour. Okazuje się jednak, że tam dostanie się na stadionowe show gwiazdy, jest o wiele bardziej skomplikowane niż u nas. Powód? Ogromne ceny biletów! Lecąc do Kanady, Angelika miała już jedną wejściówkę, ale chciała kupić bilety na jeszcze dwa dodatkowe koncerty. Zrezygnowała, ponieważ kwota, jaką życzy sobie Swift, przeraziła nawet ją!

ZOBACZ TAKŻE: Taylor Swift mogła zarobić znacznie więcej na The Eras Tour! Wystarczyło podjąć jedną decyzję

Tyle kosztują koncerty Swift w Kanadzie

Załamana cenami biletów Angelika Mucha opowiedziała o wszystkim na Instagramie. - W Europie za te same miejsca na stronie płaciłam maksymalnie 1500 złotych, a tutaj są za 15-30 tysięcy. Najtańszy bilet na wczoraj był tutaj za 10 tysięcy. Miejsca z tyłu i od boku sceny. U nas były te same po max 700 złotych - żali się Mucha. - Naprawdę nie dziwię się, że ludzie z Kanady czy USA latali do Europy na te koncerty, bo z transportem i noclegiem wciąż wychodziło taniej niż kupić sam bilet na koncert tutaj - dodała.

The Eras Tour bije rekordy

The Eras Tour to już największa trasa koncertowa w historii. Choć wciąż trwa, już jest najbardziej dochodową w historii. To widowisko, na którym Taylor Swift składa hołd całej swojej dotychczasowej dyskografii. Podczas ponad 3-godzinnego show można usłyszeć piosenki z takich albumów jak "1989", "Red", "Midnights" czy "The Tortured Poets Department".