Program "Taniec z gwiazdami" świętuje w tym roku swoje 20-lecie. Format otworzył się na gwiazdy internetu. W poprzednich edycjach umiejętnościami tanecznymi zaskakiwały Julia "Maffashion" Kuczyńska oraz Julia Żugaj, a obecnie o kryształową kulę walczy królowa polskiego Tik Toka - Marysia Jeleniewska. Podczas ostatniego odcinka influencerka mogła liczyć na wyjątkowe wsparcie. 22-latce na widowni kibicowali jej przyjaciele z branży - Angelika "Andziaks" Trochonowicz i Łukasz "Luka" Trochonowicz. W rozmowie z Eską Andziaks, która zresztą nie po raz pierwszy pojawiła się w studiu Polsatu na Łubinowej, wyznała, czy możemy liczyć na jej udział w najpopularniejszym programie rozrywkowym w Polsce. Mama Charlotte nie ukrywa, iż w dzieciństwie marzyła o pojawieniu się na parkiecie "Tańca z gwiazdami", jednak blokuje ją brak jakichkolwiek umiejętności tanecznych.
Andziaks w "Tańcu z gwiazdami"
Trochonowicz spędziła niedzielny wieczór w towarzystwie męża na widowni "Tańca z gwiazdami". W rozmowie z Eską przyznała, że to, iż po raz kolejny pojawiła się w formacie, nie ma nic wspólnego z robieniem podchodów w kierunku pojawienia się w nim.
Nie, naprawdę nie robię [żadnych podchodów]. Dzisiaj przyjechaliśmy kibicować Marysi Jeleniewksiej. Jak ona tańczyła! Cały czas przecieraliśmy oczy ze zdumienia. Rewelacja - powiedziała.
Zapytana o to, co skłoniłoby ją do udziału w formacie, odpowiedziała, iż teraz w ogóle nie widzi przestrzeni na tego typu aktywność. Nie wyklucza jednak pojawienia się na parkiecie w przyszłości.
- Ja mam do odhaczenia jedną ważną misję, która mocno siedzi mi teraz w głowie i nie mam na to przestrzeni. Tak jak mówię, kiedyś to było moje marzenie. Jako mało dziewczynka oglądałam "Taniec z gwiazdami" z moją babcią i marzyłam o tym, że super byłoby być w takim programie, ale tak jak mówię, ja nie potrafię tańczyć. Kto wie? - dodała.
