Mimo faktu, że Eurowizja 2020 oficjalnie została odwołana w związku z panującą na świecie pandemią koronawirusa, Alicja Szemplińska nie ma powodów do smutku. Jej eurowizyjna kompozycja Empires, która powstała we współpracy z autorami kawałka Superhero Viki Gabor, czyli Patrykiem Kumórem i Dominikiem Buczkowskim-Wojtaszkiem, przypadła do gustu słuchaczom nie tylko w Polsce. W niespełna trzy tygodnie po oficjalnej premierze wideoklipu na kanale Konkursu Piosenki Eurowizji, okazał się on jednym z najchętniej oglądanym spośród pozostałych eurowizyjnych propozycji.
Do chwili odwołania Konkursu Piosenki Eurowizji 2020, który miał się odbywać w Rotterdamie już w maju, Alicja Szemplińska uważana była za czarnego konia imprezy. To właśnie jej występ z finałowego odcinka Szansy na Sukces jako jeden z pierwszych przekroczył liczbę miliona wyświetleń, a także dotarł na sam szczyt karty na czasie, czyli najważniejszego notowania polskiego YouTube'a. Teraz, także licznik zamieszczony pod klipem Alicji Szemplińskiej wskazał pierwszy milion!
Alicja Szemplińska - teledysk Empires
O tym, by przekroczyć liczbę miliona wyświetleń pod klipem, marzy zapewne wielu artystów. Alicji Szemplińskiej udało się w zaledwie dwa tygodnie. A co najważniejsze, na ten wynk złożyły się również wejścia pochodzące od zagranicznych fanów konkursu.
Pod teledyskiem można znaleźć wiele komentarzy napisanych w języku angielskim, zawierających prośbę, by to właśnie Alicja Szemplińska była reprezentantką Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji za rok. Na ten moment nie wiadomo jednak, czy zwyciężczyni 10. edycji The Voice of Poland ponownie otrzyma taką szansę.