Aleksander Sikora żegna się z TVP? Ujawnił zaskakującą prawdę!

Rewolucyjne zmiany w TVP nieustannie zaskakują. Niemal codziennie dowiadujemy się o nowych formułach kultowych już programów, kolejnych zwolnieniach oraz nowych prowadzących, którzy będą zabawiać nas na ekranie. Zmiany dotyczą nie tylko formatów informacyjnych i publicystycznych, ale także rozrywkowych. Niedawno dowiedzieliśmy się o tym, że wśród nowych prowadzących "Pytanie na śniadanie" znaleźli się m.in. Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz. Sporo mówi się także o zatrudnieniu Beaty Tadli i Tomasza Tylickiego. Niestety, oficjalnie wiadomo już, że z grafiku programu zniknął Aleksander Sikora, który od kilku lat należał do grona jednych z najpopularniejszych prezenterów w naszym kraju. 33-latek prowadził śniadaniówkę w duecie z Małgorzatą Tomaszewską, jednak od pewnego czasu fani programu muszą pogodzić się z tym, że nie zobaczą go już na popularnych kanapach w studiu.

Aleksander Sikora - TVP

Przy okazji sesji Q&A na Instagramie prezentera, fani dopytywali go nie tylko o jego zainteresowania i to, co robi w wolnym czasie, ale również o najbliższe plany zawodowe. Internauci chcieli wiedzieć, czy prezenter całkowicie pożegnał się z Telewizją Polską. Aleksander Sikora, być może ku zdziwieniu wielu osób, wrzucił na story swoje zdjęcie z ze studia "The Voice of Poland" i przyznał, że jego zwolnienie dotyczyło jedynie "Pytania na śniadanie", a nie innych aktywności, z którymi związany był w TVP.

Nadal jestem pracownikiem TVP :)) - zdradził.

Jak myślicie, czy będziemy mogli zobaczyć go w najnowszej edycji muzycznego show? Przypominamy, że Aleksander Sikora prowadził 12. i 13. edycję programu.