Styczeń 2010 roku to pamiętna data, ponieważ jeszcze wtedy w Polsce była prawdziwa, biała i mroźna zima. To również pamiętna data, jeśli chodzi o hity internetu. W jednym z miast, dokładniej w Szczecinie, przysypało i oblodziło tak mocno, że kierowcy mieli duże problemy z podjechaniem pod stromy wjazd. Ludzie próbowali pokonać swoimi pojazdami górkę o nachyleniu 12%, jednak na próbach się skończyło. Ochotników z minuty na minutę było coraz więcej, a wszystkiemu przyglądał się komentator, który po tym, gdy w jednym z samochodów urwał się zderzak, nieświadomy wylansował powiedzenie: Ale urwał! Ale to było dobre! Wiele osób nawet po dziesięciu latach bardzo często używa tego sformułowania. Najczęściej używa się go w momencie, gdy ktoś coś połamie, obije bądź po prostu zepsuje.
Ale urwał - 10 lat od premiery
Pierwotnie materiał wideo pojawił się na kanale Kovibanana i nazywał się 'Atak zimy 09.01.2010 - stromy podjazd w Szczecinie'. Być może niektórzy nie wiedzą, ale powstały aż trzy części kultowego hitu obrazujące bezradność kierowców po nagłym ataku zimy. Nie samo zdarzenie jest śmieszne, a jedynie reakcja komentatora, który do dziś zostaje anonimowy.