Program "Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy" dokonał rewolucji na polskim rynku telewizyjnym. Po emisji pierwszego odcinka stało się jasne, że to wszystko, co widzieliśmy do tej pory w innych reality-shows, takich jak "Big Brother" czy "Bar", wcale nie było kontrowersyjne. Formuła produkcji opiera się na pokazywaniu życia członków tytułowej ekipy, a w szczególności sposobu, w jaki imprezują. Używki i przygodny seks są tam na porządku dziennym. Udział w "Warsaw Shore" pomógł w zaistnieniu kilku robiącym do dziś kariery w mediach celebrytom. Jednym z nich jest Alan Kwieciński. Zawodnik MMA dołączył do obsady reality-show w drugim sezonie i szybko stał się ulubieńcem kobiet. Dziewczyny lgnęły do 21-letniego wówczas Alanika.
Jestem człowiekiem i to jest normalne, że ludzie się bzykają, tylko że to jest pokazane. Jakoś się tego nie wstydzę specjalnie - mówił w rozmowie z "Pudelkiem" niedługo po dołączeniu do obsady show.
Alan od dłuższego czasu nie pojawia się w "Warsaw Shore". 32-latek skupia się przede wszystkim na treningach MMA i występach we freak-fightach. 31 sierpnia zobaczymy go na FAME MMA 22, gdzie zmierzy się z Arkadiuszem Tańcułą.
Alan Kwieciński kiedyś. Tak wyglądał w 2014 roku!
Na przestrzeni lat Alan Kwieciński mocno się zmienił. Uczestnik "Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy" dojrzał i nie przypomina siebie sprzed lat. 26 lipca mężczyzna świętował swoje 32. urodziny. Od debiutu Kwiecińskiego w popularnym programie telewizyjnym minęło już ponad 10 lat, a przez ten czas sporo się zmieniło. Mimo wzlotów i upadków "Alanik" wciąż ma oddane grono fanów, którzy kibicują mu podczas walk i śledzą jego poczynania w social mediach. Pamiętacie, jak Alan z "Warsaw Shore" wyglądał na początku swojej medialnej kariery? Przypominamy jego stare zdjęcia.
