Robert M w duecie z Akonem! Nasza gwiazda udowadnia niedowiarkom, że marzenia się spełniają, a dla polskim muzyków nie ma granic!
Nowy album, produkowany wspólnie z Matheo zapowiadał hit "Children of Midnight", który swoją premierę miał na Eska.pl.
Robert M nie zwalnia tempa i zaprasza światowej sławy gości. Pierwszy będzie Akon. Ale to nie koniec niespodzianek, na płycie pojawi się też pewna kobieta......
Eska.pl: Skąd Akon wziął się na Twojej płycie?
Robert M: Myślałem bardzo długo nad tym co bym chciał zrobić i w jakim kierunku iść , stwierdziłem że chcę łączyć style pop z muzyką taneczną , więc idealnym rozwiązaniem będzie głos znanego rapera . dorzucenie wokalu artysty takiej rangi i jakości do utworu popowo tanecznego może okazać się owocne
Eska.pl: Podobno Akon to tylko początek niespodzianek. Kim jest tajemniczy kobiecy głos na Twoim albumie?
Robert M: Będę robił teraz kilka utworów ze znanymi postaciami , niebawem przekonacie się o wszystkim...
Eska.pl: W tym roku po raz kolejny jesteś nominowany do EMA 2013. Jak oceniasz swoje szansę na statuetkę?
Robert M: Jest to dla mnie bardzo wielki zaszczyt, cieszę się że czwarty rok z rzędu zostałem nominowany do Artysty roku EMA, to dla mnie wielkie wyróżnienie, co do nagrody bardzo bym się cieszył, może to nie skromne ale uważam że zrobiłem dużo: wydałem album "2013", wydałem film z trasy DVD "One Love", zrobiłem nowy projekt "Rozbójnik Alibaba", jest bardzo pracowicie, ale to już słuchacze Radia ESKA zdecydują komu przyznać chcą nagrodę.
Eska.pl: Dziękujemy za wywiad i gratulujemy współpracy z Akonem!
Czy Robet M powtórzy sukces Davida Guetta z Akonem?
Akon i Robert M nagrywają razem! To nie koniec, będzie też gwiazdorski głos kobiecy. Szczegóły Robert M zdradził w wywiadzie dla Eska.pl [VIDEO]
2013-06-29
13:34
Robert M nie zwalnia tempa! Po sukcesie "Children of Midnight", hicie wyprodukowanym z Matheo, czas na współpracę z samym Akonem! Ale to nie koniec niespodzianek. Na nowym albumie Roberta będzie też światowej sławy głos kobiecy! Zobacz wywiad dla Eska.pl.