Taylor Swift kontra Scooter Braun - czy to kolejna wojna z udziałem wielkiej gwiazdy popu? Wszystko na to wskazuje! Amerykańska wokalistka podzieliła się z fanami informacją, że jest przygnębiona doniesieniem, o którym przeczytała w sieci. Mianowicie, wieloletni menadżer Justina Biebera wykupił wytwórnię, dla której Taylor nagrała sześć bestsellerowych albumów. Jak można przeczytać w liście artystki skierowanym do fanów, fakt ten ją załamał. Wszystko przez to, że Scooter Braun niejednokrotnie drwił z niej oraz ściśle współpracował z gwiazdami, które nie szczędziły jej uszczypliwych komentarzy. Mowa między innymi o Kanye Weście i Justinie Bieberze.
Taylor Swift vs Scooter Braun - o co chodzi?
Wielu fanów zaczęło zadawać sobie pytania, co tak właściwie zmienia fakt, że Scooter Braun nabył wytwórnię płytową Big Machine Records, skoro Taylor i tak od niej odeszła. Okazuje się, że wiele. Podpisując kontrakt, Swift miała zaledwie kilkanaście lat. Nie wiedząc zapewne do końca, jak działa biznes muzyczny, zobowiązała się do wydawania płyt pod szyldem BMR przez 15 lat! Jak wyznała w liście, po odejściu do Universal Music Group, nie mogła wykupić pełni praw do swojego materiału zgromadzonego na sześciu poprzednich albumach. Wobec tego, Scooter Braun, nabywając cały katalog firmy, ma prawo dysponować twórczością artystki, nie mając w nią żadnego wkładu, np. wydawać kompilacje przebojów, zarządzać utworami w serwisach streamingowych czy nawet wstrzymać produkcję sześciu albumów gwiazdy!
To najgorszy scenariusz. Tak to bywa, gdy podpisujesz umowę na piętnaście lat z kimś, dla kogo termin lojalność jest tylko umowny. A kiedy ten człowiek mówi, że muzyka ma wartość, okazuje się, że ma na myśli, iż jej wartość jest zależna od mężczyzn, którzy nie mieli żadnego udziału w jej tworzeniu. Kiedy zostawiłam swoje nagrania w rękach Scotta (poprzedniego właściciela), pogodziłam się z faktem, że w końcu je sprzeda. Nigdy w moich najgorszych koszmarach nie wyobrażałam sobie jednak, że kupującym będzie Scooter [Braun].
Polecany artykuł:
Justin Bieber krytykuje Taylor Swift
W obronie swojego przyjaciela i menadżera postanowił stanąć Justin Bieber. Na swoim Instagramie, 25-latek napisał, że nie rozumie powodów, dla których artystka opublikowała taki post. Zarzucił jej, że widocznie oczekiwała współczucia, samemu napędzając falę hejtu w stronę Scootera Brauna. Na końcu wyznał jednak, że wraz ze współpracownikiem, życzą Taylor jak najlepiej i ma nadzieję, że będą mieli okazję porozmawiać o wszelkich nieporozumieniach na żywo. Największe gwiazdy Hollywood stanęły jednak w obronie Swift. Stanowisko autorki hitu Shake It Off poparli między innymi: Katy Perry, Ariana Grande oraz Cara Delevingne.