1 z 10 - rażący błąd prowadzącego, ale skargi nie będzie

i

Autor: fot. WBF Tadeusz Sznuk

1 z 10 - rażący błąd prowadzącego, ale skargi nie będzie

2018-01-25 12:18

Prowadzący programu 1 z 10 popełnił rażący błąd! Nikt jednak nie wniesie na niego skargi. Przeczytajcie o wpadce w 1 z 10 na ESKA.pl.

Rażący błąd prowadzącego 1 z 10! Ta wpadka zdarzyła się w jednym z ostatnich odcinków popularnego teleturnieju. Jego prowadzącym od lat jest Tadeusz Sznuk - jedna z najbardziej cenionych przez Polaków osobowości telewizyjnych. Widzowie szanują go szczególnie za profesjonalizm, ale jak się okazuje, także jemu zdają się wielkie pomyłki. Skargi na prowadzącego, nikt jednak nie wniesie. Dlaczego?

1 z 10 - kłótnia z prowadzącym! O co poszło?

Autor: brak danych

1 z 10 to program dla osób o wyjątkowo obszernej wiedzy. Niektórzy jednak zapominają, że to tylko zabawa. Jeden z uczestników zaczął na antenie pouczać prowadzącego!

1 z 10 - prowadzący zaliczył wpadkę

W odcinku 1 z 10 z 24 stycznia 2018, udział brała pani Urszula. W pewnym momencie programu, została jej już tylko jedna szansa. Wtedy Tadeusz Sznuk zadał jej pytanie -  Proszę ustawić w kolejności od najlżejszej do najcięższej 3 kategorie wagowe boksu zawodowego tj. waga musza, waga kogucia i waga piórkowa. Potem prowadzący mówi jednak coś, co zupełnie odwraca sens pytania! Zobaczcie to poniżej.

Jak widać, Tadeusz Sznuk mów, że chodziło mu o inną kolejność. Jednak skargi nie będzie. Dlaczego? Odpowiedź uczestniczki uznano by za błędną, niezależnie od tego, jak zostałoby postawione to pytanie. Nie można jednak zaprzeczyć, że prowadzący popełnił rażący błąd.

Jaka to melodia: wybiegła ze studia, bo... Oficjalne wyjaśnienie!

Autor: brak danych

Jaka to melodia: uczestniczka wybiegła ze studia w trakcie programu - to nagranie błyskawicznie stało się hitem internetu. Oficjalnie wiadomo już, co dokładnie było przyczyną jej zachowania!