Unia Europejska zobowiązała Polskę do budowy stacji ładowania samochodów elektrycznych
Dyrektor departamentu elektromobilności i gospodarki wodnej w Ministerstwie Klimatu i Środowiska podkreślił, że rozbudowa infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych rodzi zapotrzebowanie na duże moce w systemie elektroeneretycznym. "Co z kolei spowoduje konieczność rozwoju elektroenergetycznych sieci dystrybucyjnych i będzie to w najbliższych latach największym wyznawaniem, by skoordynować rozwój sieci elektroenegetycznych z rozwojem stacji ładowania, a jednocześnie wspierać stronę popytową tzn. zwiększyć liczbę pojazdów elektrycznych na polskich drogach" - wskazał Byliński. Stwierdził, że w tym celu potrzebna będzie pomoc polskim przedsiębiorcom transportowym w zakupie pojazdów zero czy niskoemisyjnych.
"Negocjujemy właśnie z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym środki na wsparcie finansowe dla firm do zakupu elektrycznych samochodów ciężarowych. Chodzi o fundusze wynoszące ponad 1 mld zł. Rozmowy trwają. Mam nadzieję, że w tym roku uda się takie programy przygotować" - poinformował dyrektor. "Jednocześnie z Funduszu Modernizacyjnego chcielibyśmy przeznaczyć około 2 mld zł na wsparcie dla stacji ładowania elektrycznych pojazdów ciężarowych" - dodał.
Zauważył, że infrastruktura ładowania dla samochodów osobowych ciągle się rozbudowuje. "Przeznaczyliśmy teraz 800 mln zł na budowę stacji do ładowania samochodów osobowych. Cała pula pieniędzy została wykorzystana, więc te stacje powstaną. Jest Fundusz CEF (Instrument Łącząc Europę - PAP) prowadzony przez KE. W zeszłym tygodniu Orlen otrzymał środki na budowę stacji tankowania wodorem" - przypomniał Byliński.
Z kolei - jak mówił - w ramach Funduszu Spójności i Programu FEniKS (Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat) są pieniądze, które można przeznaczyć na inwestycje w energetyczne sieci dystrybucyjne.
Jak podsumował Byliński, na rozwój elektromobilności potrzebne są "znaczne środki" zarówno na rozwój stacji ładowania jak i dofinasowanie do zakupu samochodów elektrycznych. "Nie chciałbym wskazywać konkretnych kwot, ale to może być od 3 do 6 mld zł" - wyliczył, zaznaczając, że transformacja energetyczna obejmie różne sektory gospodarki. Jego zdaniem dofinansowanie dla nich trzeba będzie ułożyć uwzględniając priorytety.
Ile jest samochodów elektrycznych w Polsce?
Według danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA) w 2023 r. w Polsce zarejestrowano 19 612 nowych, całkowicie elektrycznych samochodów osobowych (BEV - Battery Electric Vechicles) i użytkowych (o ponad połowę więcej niż w 2022 r.). Udział BEV na polskim rynku wzrósł z 2,7 proc. w 2022 r. do 3,6 proc. w roku 2023.
Ile jest stacji ładowania samochodów elektrycznych w Polsce?
PSPA podało, że rok 2023 zamknięto wynikiem 5933 ogólnodostępnych punktów (3282 stacji ładowania pojazdów elektrycznych) łącznie funkcjonujących w Polsce. Stowarzyszenie zwróciło uwagę, że to oznacza, że polska sieć infrastruktury jest obecnie o 37 proc. większa niż pod koniec 2022 r. i o 106 proc. większa niż pod koniec roku 2021. W grudniu 2023 r. 26 proc. łącznej liczby punktów stanowiły szybkie ładowarki prądu stałego (DC), zaś 74 proc. – prądu przemiennego (AC). Dodano, że na koniec 2022 r. ta proporcja wynosiła 23 proc. (DC) do 77 proc. (AC). W 2023 r. w Polsce zainstalowano 1513 nowych punktów ładowania.