Spis treści
Niemcy rezygnują z samochodów elektrycznych
W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2024 roku 34 proc. wszystkich właścicieli samochodów elektrycznych powróciło do pojazdów z silnikiem diesla lub benzynowym - wynika z danych największego niemieckiego ubezpieczyciela samochodowego Huk Coburg. Tendencja ta jest wzrostowa: w ubiegłym roku odsetek osób powracających wynosił 28 proc., w 2022 r. 17,5 proc., a w 2021 r. zaledwie 14,2 proc.
Jednocześnie spada liczba osób przesiadających się z samochodu spalinowego na elektryczny (3,6 proc.).
Samochody elektryczne w Niemczech
Wielu Niemców zdecydowałoby się na samochód elektryczny tylko wtedy, gdyby zostali do tego zmuszeni. Według badania zleconego przez Huk Coburg, 29 proc. respondentów stwierdziło, że zdecydowaliby się na pojazdy elektryczne tylko wtedy, gdyby "prawo zezwalało na rejestrację wyłącznie samochodów elektrycznych". Jedynie 18 proc. przy zakupie nowego samochodu wzięłoby pod uwagę tylko auta elektryczne.
Samochody elektryczne stanowią średnio tylko 2,9 procent całkowitej liczby pojazdów w Niemczech.
Elektryki w Polsce
W połowie 2024 roku po polskich drogach jeździło ok. 60 tys. w pełni elektrycznych samochodów. To niewiele, biorąc pod uwagę, że ogólna liczba osobówek w Polsce to ok. 20 mln. Ale "elektryków" przybywa, na europejskie rynki wchodzą producenci z Chin, mowa o kolejnych państwowych dopłatach.
- Tesla obniża ceny i zwiększa zasięg Modelu 3
- Pożary samochodów elektrycznych. Straż ujawnia dane, skala jest zaskakująca
- Władze Toyoty krytycznie o samochodach elektrycznych. "Marnowanie pieniędzy"
Salon Tesla w Warszawie, zdjęcia: