Specjalnie oznaczone (zazwyczaj różowy znak lub farba), szersze od typowych, lepiej oświetlone, bliżej wejść np. do galerii handlowych - miejsca parkingowe dla kobiet można spotkać na całym świecie - w Niemczech, we Włoszech, w Australii, a nawet w państwach azjatyckich - Chinach czy Korei Południowej.
Miejsca parkingowe dla kobiet
Miejsca na parkingach podziemnych dla kobiet zostały wprowadzone w 1990 roku w Niemczech. Zlokalizowane bliżej wejść, z lepszym oświetleniem miały zwiększyć bezpieczeństwo kobiet i zmniejszyć ryzyko napaści na tle seksualnym. Nie są one opisane w niemieckim kodeksie drogowym, dlatego są prawnie wiążące tylko na prywatnych parkingach, np. na terenie galerii handlowych - choć w przepisach dotyczących garaży w Badenii-Wirtembergii określono, że co najmniej 10 proc. wszystkich miejsc w dużych garażach musi być zarezerwowanych dla kobiet, a z kolei brandenburskie rozporządzenie stanowi, że takich miejsc musi być co najmniej 30 proc.
W chińskiej prowincji Hebei w centrach handlowych również powstały miejsca parkingowe dla kobiet - w tym przypadku nie chodziło tylko o bezpieczeństwo, ale i komfort - miejsca są szersze i wyraźnie oznaczone różnymi kolorami.
W dzielnicy biznesowej w australijskim Perth dla kobiet przeznaczono 28 miejsc. Po fali komentarzy, głos musiały zabrać lokalne władze, które podkreślały, że miejsca są takiej samej wielkości, jak te przeznaczone dla mężczyzn. - Mężczyźni nie zostaną ukarani grzywną, jeśli zaparkują na tych miejscach, ale miasto zachęca mężczyzn do ich respektowania - mówił Martin Mileham, przedstawiciel miasta, cytowany w 2018 roku przez "Daily Mail". Dziennik zwracał wówczas uwagę, że tylko pozornie jest to seksistowskie rozwiązanie, ponieważ również w tym przypadku chodziło o bezpieczeństwo kobiet. Krytykujący to rozwiązanie zwracali z kolei uwagę na potrzebę dodatkowych miejsc dla osób starszych, niepełnosprawnych czy rodzin z wózkami.
Parkingi dla kobiet w Polsce
W Polsce można spotkać miejsca parkingowe dla kobiet, ale w ciąży - zazwyczaj przed marketami czy przy centrach handlowych, podobnie jak miejsca dla rodzin z dziećmi w wózkach. Są one szersze i zlokalizowane blisko wejść. Próżno jednak szukać ich definicji w Kodeksie drogowym, ich wyznaczenie to jedynie dobra wola zarządców obiektów. Tym samym nie można dostać mandatu za niezgodne z przeznaczeniem parkowanie na takich miejscach. Co innego w przypadku miejsc dla osób niepełnosprawnych, tzw. niebieskich kopert. Są one ściśle określone w przepisach, mogą z nich korzystać wyłącznie posiadacze specjalne karty, która musi być umieszczone przed przednią szybą. Mandat za parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych wynosi 800 złotych i 5 punktów karnych. Oprócz tego samochód można zostać odholowany.
Blok tylko dla niepełnosprawnych? Nietypowy parking na nowym osiedlu w Warszawie