InPost weryfikuje kierowców
"Dzięki nowym rozwiązaniom, które wdrożyliśmy automatycznie i codziennie (co 24 godziny), weryfikujemy ważność prawa jazdy kurierów i partnerów transportu ciężarowego, zapewniając jeszcze większe bezpieczeństwo i transparentność w naszej sieci dostaw" - poinformował Rafał Brzoska, podkreślając, że InPost (platforma dostaw dla e-commerce, operator i właściciel Paczkomatów - red.) jest pierwszą polską firmą, która wprowadziła takie rozwiązanie.
"To ogromny krok naprzód, który nie byłby możliwy bez wsparcia i zaangażowania Pana Ministra Cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiegow szybkie stworzenie warunków do działania. Dziękujemy za współpracę i mega działanie mojego #InPostteam w poprawę bezpieczeństwa na drogach!" - podsumował Brzoska.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już pierwszego dnia wykryto, że sześciu kierowców nie ma ważnego prawa jazdy. W sumie zweryfikowano ponad 11 tys. kierowców współpracujących z InPostem.
Wypadek z udziałem kuriera w Warszawie
Działania podjęte przez InPost to pokłosie tragicznego wypadku, do którego doszło na początku stycznia w Warszawie. Kierowca jednej z firm kurierskich (nie z InPostu) potrącił 14-latka i uciekł z miejsca zdarzenia. Chłopiec zmarł w szpitalu. Okazało się, że 43-letni kierowca miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a w chwili zatrzymania był nietrzeźwy.
Pokłosiem tego wypadku są także działania policji. W ostatnie dwa dni stycznia mazowieccy policjanci przeprowadzili akcję pod hasłem "Kurier lokalnie". Celem było sprawdzenie, czy kierowcy firm kurierskich przestrzegają przepisów ruchu drogowego. Wyniki kontroli są niepokojące: policjanci wystawili 673 mandaty karne, a wobec 42 kierujących skierowali wnioski o ukaranie do sądów.
Zdjęcia z akcji policji poniżej: