Zofia Zborowska zdradziła, co robiłaby, gdyby nie została aktorką. Wciąż to kocha

W aktorskim świecie często dzieje się tak, że dzieci aktorów same w przyszłości wybierają ten sam zawód. Obserwowanie swoich rodziców na scenie czy przed kamerą już od najmłodszych lat budzi miłość do kina czy teatru, która później skutkuje wybraną ścieżką kariery. Tak właśnie stało się w przypadku Zofii Zborowskiej, córki kochanego i cenionego Wiktora Zborowskiego.

Zofia Zborowska jeszcze w dzieciństwie zaliczyła swój debiut przed kamerą, a dziś ma na koncie kilkanaście ról serialowych i filmowych. Aktorkę można było oglądać m.in. w Na dobre i na złe, Barwach szczęścia czy w Drugiej szansie, a ostatnio w serialu Tajemnica zawodowa. W najbliższym czasie Zosia skupi się jednak na swoim życiu prywatnym - aktorka ogłosiła niedawno, że spodziewa się swojego pierwszego dziecka z mężem Andrzejem Wroną.

>> Zofia Zborowska jest w ciąży. Pokazała zaokrąglony brzuszek

Zofia Zborowska kocha pomagać

Teraz Zofia Zborowska zdradziła na Instagramie, czym zajęłaby się na co dzień, w przypadku, gdyby nie została aktorką. Okazuje się, że jej wielką pasją jest pomoc zwierzętom. Aktorka chętnie udziela się we wszelkich akcjach wspierających zwierzęta i już teraz zapowiedziała, że z okazji swoich urodzin po raz kolejny uruchomi zbiórkę na ich rzecz. Gwiazda przyznała też, że gdyby nie aktorstwo, zajęłaby się wolontariatem na rzecz zwierząt na pełny etat.

Wczoraj ktoś się mnie zapytał kim byłabym gdybym nie została aktorką...myśle, że bez dwóch zdań pochłonąłby mnie wolontariat na rzecz zwierząt. Moim marzeniem było wyjechanie gdzieś daleko w ciepłe kraje żeby myć słonie albo przytulać pandy ??? zwierzęta są niesamowite i nic mnie nigdy tak nie bolało jak ich krzywda, dlatego kiedy mogę to udzielam się aby walczyć o ich prawa. W maju po raz kolejny odpalę zbiorę urodzinową i mam nadzieję, że jak co roku pobijemy rekord ??? a jaki był Wasz plan B? ;) macie jakieś niespełnione marzenia zawodowo życiowe?

- czytamy w nowym poście Zofii Zborowskiej.

Sama aktorka i jej mąż na co dzień mieszkają z psem o uroczym imieniu Ciputek. Zosia chętnie pokazuje zdjęcia pupila na Instagramie, czym udowadnia, że czworonóg naprawdę jest jej najlepszym przyjacielem. Zobaczcie zresztą sami: