Ellen DeGeneres zgodnie z zaleceniami władz zamknęła się w domu i czeka na rozwój sytuacji związanej z koronawirusem. W przeciwieństwie do Kendall Jenner, która nie przejmuje się pandemią i spotyka ze znajomymi, prezenterka nie lekceważy zagrożenia i rozumie, że kwarantanna to jedyny sposób na zahamowanie rozprzestrzeniania się choroby.
Rozsądnie przebywająca w domu Ellen DeGeneres nie może jednak narzekać na nadmiar zajęć :) Po kilku dniach siedzenia w domu prezenterka wyraźnie zaczęła się nudzić i... szukać pocieszenia wśród znajomych. Do kogo zadzwoniła?
Ellen DeGeneres szuka pomocy
Ellen DeGeneres zamieściła na Instagramie filmiki, które idealnie oddają nastrój niektórych z nas podczas domowej kwarantanny! Dziennikarka leży na nich znudzona na kanapie - oczywiście w wersji bez make upu - i wydzwania do swoich znajomych. Na pierwszy ogień - Justin Timberlake.
- Hej Justin, co robisz?
- Nic
- A co robi Jess? Jess, co robisz?
- Nic
- Ja też... okej, zadzwonię później.
Wspaniały dialog na czas kwarantanny, prawda? :)
To jednak nie koniec. Ellen zadzwoniła też do Johna Legenda. Muzyk i jego żona przyznali, że ich jedynym zajęciem jest obecnie zajmowanie się dziećmi, na co Ellen stwierdziła z rozbrajającą szczerością:
Chciałabym teraz mieć dzieci, jestem taka znudzona! Chciałam tylko do was zadzwonić i powiedzieć: cześć. To pa
- powiedziała.
Wy też zaczynacie już obdzwaniać znajomych? ;)