Wszyscy doskonale wiemy, że Leonardo DiCaprio nienawidzi rozmów o Titanicu ;) Gdy jednak do tematu podczas Złotych Globów 2020 wrócił sam Brad Pitt, nawet Leo musiał przyznać, że wyszło mu to naprawdę nieźle!
Gala rozdania Złotych Globów 2020 bez wątpienia należała również do Brada Pitta. Aktor, którego wiele osób spisało na straty po głośnym skandalu i rozstaniu z Angeliną Jolie, wrócił na szczyt za sprawą roli w filmie Quentina Tarantino Pewnego razu... w Hollywood. Podczas Złotych Globów 2020 Brad Pitt odebrał statuetkę za rolę dla najlepszego aktora drugoplanowego.
Złote Globy 2020: Brad Pitt żartuje z Titanica
Szczęśliwy Brad Pitt nie mógł oczywiście nie podziękować na scenie Quentinowi Tarantino. Część swojego przemówienia poświęcił też kumplowi z planu, Leonardo DiCaprio. I tu pozwolił sobie na mały żart z Titanica, który wywołał szeroki uśmiech u samego Leo!
Muszę podziękować też mojemu partnerowi w zbrodni, LDC. Przed Zjawą, widziałem rok po roku, jak jego współpracownicy zdobywają nagrody, wstają i obficie mu dziękują. Teraz wiem, dlaczego.
On jest gwiazdą, jest dżentelmenem. Nie byłoby mnie tu bez ciebie, stary. Dziękuję... i nadal, podzieliłbym się tą tratwą.
- powiedział Brad Pitt, nawiązując do słynnej sceny z Titanica, w której Jack, który ustąpił Rose miejsca na dryfujących po oceanie drzwiach, zamarza w lodowatej wodzie. Od ponad dwudziestu lat fani Titanica z całego świata protestują przeciwko temu smutnemu zakończeniu, mając pewność, że wcielający się w bohatera Leonardo DiCaprio zmieściłby się z postacią Kate Winslet na drzwiach.
I choć na co dzień Leonardo DiCaprio nie cierpi wypominania mu przeszłości w Titanicu, żart Brada Pitta szczerze go rozbawił. Zobaczcie sami!