Zenek Martyniuk odpowiedział na zarzuty Książula. Dobre składniki muszą kosztować

i

Autor: Screenshot/Ksiązulo/Instagram/Screenshot/Zenek Martyniuk/Instagram

Zgadzacie się?

Zenek Martyniuk odpowiedział na zarzuty Książula. "Dobre składniki muszą kosztować"

2025-03-20 14:33

Zenek Martyniuk, który jest wielkim fanem słodyczy, niedawno wprowadził na rynek własną wersję dubajskiej czekolady z nadzieniem pistacjowym i malinową posypką. Produkt ten spotkał się z mieszanymi opiniami, głównie przez wysoką cenę. Za tabliczkę wspomnianej czekolady trzeba bowiem zapłacić 110 zł. O recenzję pokusił się oczywiście Książulo, który także narzekał na wygórowaną cenę. Muzyk zespołu Akcent postanowił odnieść się do krytycznych opinii.

Dubajska czekolada, to produkt, o którym słyszał już chyba każdy. Tabliczki wypełnione nadzieniem z kremu pistacjowego i ciasta kataifi są ostatnio prawdziwym hitem. O stworzenie własnej, autorskiej wersji pokusił się także muzyk zespołu Akcent - Zenek Martyniuk. Produkt, który można nabyć w jednej z warszawskich cukierni doczekał się już recenzji popularnego youtubera - Książula, który, choć przyznał, że czekolada mu smakuje, to jego zdaniem jest zbyt słodka.

Uwielbiam cukier, uwielbiam czekoladę. To jest na maksa przesłodzone, chyba najsłodsza rzecz, jaką jadłem - mówił w filmiku Książulo.

Kolejnym aspektem, na który Szymon Nyczke zwrócił uwagę, była cena produktu. Za tabliczkę czekolady Zenona Martyniuka musimy bowiem zapłacić aż 110 zł. Teraz do krytyki odniósł się sam muzyk.

Zobacz także: Książulo zjadł dubajską czekoladę od Zenka Martyniuka. Tak ją ocenił. Warto wydać 100 zł?

Zenon Martyniuk został twarzą... czekolady! Cena za tabliczkę zwala z nóg. Tylko dla bogaczy!

Zenek odpowiada na krytykę Książula. Broni ceny swojej dubajskiej czekolady

Zenek Martyniuk w rozmowie z serwisem Plejada odniósł się do wypowiedzi popularnego youtubera. Stwierdził, że on sam jest zadowolony z efektu, jaki udało się osiągnąć podczas procesu produkcji jego wersji dubajskiej czekolady. Jak powiedział, czekolada z natury jest słodka, i tak też jest w przypadku jego tabliczek.

Czekolada musi być słodka! Ale właśnie dlatego dodaliśmy malinową posypkę, żeby złamać delikatnie ten smak, tą malinką. Jest dobra, ale jeśli trzeba coś poprawić, to będziemy nad tym pracować, żeby smak był perfekcyjny, ale mi się wydaje, że taka właśnie powinna być. [...] Ja spędziłem pół dnia na próbowaniu tych czekolad. Było wiele próbek i w sumie zjadłem pewnie sporo tych tabliczek, ale mam nadzieję, że wybrałem fajny smak. Mi w każdym razie bardzo smakuje - powiedział z zadowoleniem muzyk.

Martyniuk odniósł się także do zarzutów dotyczących wysokiej ceny produktu. Wyjaśnił, że cena czekolady wynika z wysokiej jakości składników użytych do jej produkcji. Zaznaczył, że do produkcji jego tabliczek używana jest belgijska czekolada, która uznawana za najlepszą na świecie.

My używamy belgijskiej czekolady, a wiadomo, że to najlepsza czekolada na świecie. Wprawdzie nazywa się "dubajska", ale czekolada jest belgijska. Zresztą te inne dubajskie czekolady też najczęściej mają belgijskie składniki, a dobre składniki muszą kosztować. To wszystko jest świeżutkie, więc nie może to kosztować 10 czy 20 zł. Ta czekolada jest konkretna, to i cena musi być konkretna - powiedział Zenek.