Zendaya i Tom Holland robią, co w ich mocy, żeby utrzymać media z dala od życia prywatnego. To jednak chyba niemożliwe... Kosztem międzynarodowej sławy często jest prywatność. I tak jest w ich przypadku.
Paparazzi mają swoje sposoby, a zagraniczne media informatorów dosłownie wszędzie. O tym, że Zendaya i Tom Holland są razem, mówiło się od dawna. Jeszcze, gdy pracowali nad filmem Spider-Man: Homecoming, mieli się ku sobie. Choć oficjalnie niczego nie potwierdzali, zagraniczne media przedstawiły światu dowody.
W nowym wywiadzie Tom Holland zdradza, jak się czuł, gdy do mediów trafiły ich prywatne zdjęcia.
Polecany artykuł:
Zendaya i Tom Hollan "bardzo się kochają"
W wywiadzie dla GQ Magazine Tom Holland opowiedział trochę o swoim związku z Zendayą. Zdradził, że oboje byli rozczarowani zdjęciami, które zostały zrobione bez ich zgody. Chodzi o ujęcia zakochanych, którzy całują się w samochodzie. To wtedy media oficjalnie potwierdziły ich związek.
Tak, dobrze rozumiecie. Tom Holland nazwał siebie i Zendayę "dwójką ludzi, którzy bardzo się kochają"! To jednak ostatnia myśl na temat związku, którą się podzielił.
Za bardzo ją szanuję, by powiedzieć… To nie jest moja historia. To nasza historia. I porozmawiamy o tym, co to jest, kiedy będziemy gotowi porozmawiać o tym razem.
Zakończył temat.
Myślicie, że dzięki temu, że Tom Holland i Zendaya tak bardzo chronią prywatność ich miłość przetrwa?
Jednym z minusów naszej sławy jest to, że prywatność nie jest już pod naszą kontrolą, a chwila, o której myślisz, że jest między dwojgiem ludzi, którzy bardzo się kochają, jest teraz chwilą dzieloną z całym światem.
Polecany artykuł:
