Diuna to nowiutki film z gatunku science fiction. W kinach możecie oglądać go już od kilku dni. To historia o rodzie Atrydów, którzy przybywają na Diunę, będącą jedynym źródłem najcenniejszej substancji w calutkim wszechświecie. Jednak dla wielu internautów to po prostu film, w którym gra Zendaya.
Aktorka zaskarbiła sobie uwielbienie mnóstwa fanów dzięki roli w szalenie popularnym serialu Euforia. Jej fani ruszyli do kin, by zobaczyć, jak Zendaya wypada w filmie Diuna. W zasadzie trudno to ocenić, bo aktorka jest na ekranie zaledwie przez kilka minut.
Polecany artykuł:
Diuna: Zendaya jest na ekranie przez kilka minut
Nie tego oczekiwali jej fani! W zwiastunach aktorka pokazywała się kilka razy, co zasugerowało im, że będzie miała w produkcji swoje 5 minut. Nie sądzili, chyba że będzie to dosłownie 5 minut.
Zendaya gra Chani w adaptacji powieści Franka Herberta. Film trwa 2 godziny i 35 minut. Aktorkę widzimy przez około... 7 minut! To rozczarowało jej fanów.
Czytamy na Twitterze.
W odpowiedzi na te wpisy wielu internautów zapewnia, że Diuna to arcydzieło warte zobaczenia, nawet jeśli Zendaya występuje tam tylko przez chwilę.
Namówili Was?
Polecany artykuł:
- Zendaya jest ostatecznie powodem, dla którego zdecydowałem się obejrzeć Diune… Niestety, moja wczesna satysfakcja z początkowej sceny z Zendayą nie trwała długo… Czuję się zdradzony, okłamany, całkowicie oszukany przez Diunę.
- Czekaj... Zendaya ma tylko 7 minut na ekranie w Diune ??? Czy ten film nie trwa 6 godzin?? Do diabła, nie, chciałem to dla niej obejrzeć, ale oszczędzę sobie
- Zendaya była w Diunie przez jakieś 20 minut, chcę odzyskać moje pieniądze
- Miałem oglądać #dune, ale słyszałem, że Zendaya nawet w tym nie jest?