23 lipca 2020 zespół One Direction obchodził 10-lecie istnienia. Choć boysband pozostaje w zawieszeniu już od kilku lat, fani wciąż wierzą, że chłopaki wrócą do wspólnego grania. Na razie Harry Styles, Niall Horan, Liam Payne i Louis Tomlinson są zajęci karierami solowymi. Ale nie tak zajęci, by zapomnieć o ważnej rocznicy!
10-lecie 1D bez Zayna Malika
23 lipca 2020 fani One Direction mieli prawdziwą emocjonalną ucztę. Byli członkowie 1D zamieścili na swoich profilach w mediach społecznościowych wzruszające posty z podziękowaniami. Na YouTube'ie z kolei pojawił się film, w którym directioners mogli zobaczyć zakulisowe materiały z udziałem chłopaków.
W świętowaniu rocznicy powstania One Direction udziału nie wziął jedynie Zayn Malik, który odszedł z formacji kilka miesięcy przed zawieszeniem działalności 1D. Piosenkarz z opóźnieniem opublikował nawet post z krótkimi podziękowaniami, jednak szybko go usunął.
Wielu fanów ma za złe Zaynowi, że nie świętował z resztą chłopaków. W końcu właśnie One Direction artysta zawdzięcza sławę, pieniądze i - w późniejszej perspektywie - związek z Gigi Hadid. W komentarzach na Twitterze nie brakuje słów rozgoryczenia.
Wielu fanów stara się jednak rozumieć sytuację Zayna i go usprawiedliwiać. W końcu to prawdopodobnie nowa wytwórnia zabroniła mu wracać wspomnieniami z czasów dawnej kariery...
Czy jestem zaskoczona, że Zayn Malik nic nie powiedział? Nie. Ale czy mimo to jest mi z tego powodu smutno? Tak, nawet bardzo.
Trochę to smutne że Zayn nic nie napisał z okazji rocznicy, ale powinnismy to też uszanować bo to co doświadczył będąc w zespole nie wspomina zbyt dobrze ale napewno pamięta o tym dniu i chłopakach
spałam i śniło mi się że zayn wstawił tweeta, nawet nie wiecie jak szybko sie obudzilam XDDDDDD
- brzmią komentarze polskich i zagranicznych fanów 1D.
Myślicie, że ta sytuacja odbije się negatywnie na karierze Malika?