Zac Efron adoptował psa. Miał być uśpiony - ratunek przyszedł w ostatniej chwili!

Zac Efron ma nowego psa. Aktor adoptował go ze schroniska. Psiak dosłownie w ostatniej chwili uniknął śmierci. Kilkanaście minut później pies byłby uśpiony!

O sprawie donosi amerykańska prasa, która cytuje relację wolontariuszy. Historia, jak z filmu :) co zresztą nie jest dziwne, jeśli jej bohaterem jest jeden z najbardziej uwielbianych amerykańskich aktorów.

Okazuje się, że Zac Efron adoptował psa, który był szykowany do eutanazji! Nie znamy dokładnego powodu, dla którego pies miał być uśpiony, ale możemy się domyślać, że uznano, iż nie nadaje się do adopcji ze względu na trudny charakter. Tak dzieje się często z psami w typie ras uznanych za agresywne.

Jak dokładnie doszło do adopcji i tym samym uratowania życia psa?

Tilly, obecnie MACA, była prowadzona do sali uśmierceń, kiedy weszliśmy i powiedzieliśmy, że ją zabieramy

- relacjonują wolontariusze, którzy wydostali psa ze schroniska, a następnie przekazali aktorowi.

 

Przyszedł facet o nazwisku Zac Efron (mówiono nam, że to aktor, ale tak naprawdę chyba jest kelnerem) i zakochał się w psie. Wypełniliśmy dokumenty adopcyjne i nie mogło być inaczej. Teraz MACA żyje z Zaciem! Szczęśliwego życia, MACA!

- piszą wolontariusze, którzy wydostali psa ze schroniska.

Zac Efron to wielki miłośnik psów. W 2016 roku aktor pożegnał pupila, którego wychowywał od czasu, kiedy sam był jeszcze nastolatkiem.